Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Recenzja Need for Speed: Hot Pursuit - Policyjna gorączka

Sebastian Oktaba | 24-11-2010 16:54 |

Technikalia

Oprawa wizualna Hot Pursuit byłaby zapewne rewelacyjna, gdyby twórcy w swojej nieskończonej doskonałości raczyli spojrzeć w kalendarz i zauważyli, że mamy 2010 rok. Skąd taka uszczypliwość z mojej strony? Grafika wygląda naprawdę ponadprzeciętnie, choć w menu znajdziemy raptem dwie opcje (!) odpowiadające za poziom ustawienia detali, ale najbardziej razi brak możliwości włączenia wygładzania krawędzi. Czemu gra powstająca na stosunkowo nowoczesnym silniku nie obsługuje tak popularnej i niezbędnej technologii? Wymuszanie antyaliasingu w sterownikach oraz nHancer nie przyniosło spodziewanych efektów, więc pozostaje przywyknąć do ząbkowanego obrazu lub poczekać na DLC (hehe). Przynajmniej programiści postarali się o dobrą optymalizację. Need for Speed można z powodzeniem uruchomić na Core 2 Duo 2,6 GHz, 2 GB pamięci i GeForce 9800GT, ciesząc wcale nie najgorszą płynnością. Redakcyjny kombajn (Core i7 @4 GHz., 6 GB pamięci plus GeForce GTX 295) gwarantował w rozdzielczości 1680x1050 stabilne 60 klatek na sekundę i ewidentnie się nudził. Soundtrack jest energetyczną mieszanką elektoniczno-rockowych kawałków, typowych dla zręcznościowych wyścigówek - zasadniczo pasuje do wydarzeń na ekranie.

Słowo na niedzielę

Need for Speed nareszcie dojechał tam gdzie kiedyś zaczynał, odnalazł swoje korzenie i dawny klimat. Porównania Shift oraz Hot Pursuit są bezcelowe - obydwa tytuły różnią się diametralnie, tak filozofią, jak i treścią. Nic dziwnego, że Electronic Arts postanowiło rozdzielić serię na dwie niezależne gałęzie. Hot Pursuit nie wyznacza nowych standardów, stroni od innowacji lecz powinien zadowolić większość fanów niewymagającego arcade. Wycięcie zbędnych elementów oraz zastosowanie efekciarskiego modelu jazdy, zaowocowało grą wyścigową niebywale wręcz uproszczoną, ale jakże wciągającą oraz satysfakcjonującą. Criterion pokazało klasę, choć jednocześnie nie ustrzegło się kilku błędów zapominając uwzględnić tryb split screen czy obsługę antyaliasingu. Najnowszy Need for Speed jest jednak udanym, wciągającym i optymistycznie nastrajanym powrotem do dawno porzuconych tradycji. 

 Ocena: 82/100 

 Daje mnóstwo czystej frajdy z grania
 Dużo samochodów oraz ciekawe trasy
 Czuć klimat starych Need for Speed
 Świetnie zrealizowany tryb Hot Pursuit 
 Całkiem ładna oprawa graficzna
 Bardzo dobra optymalizacja
 Kampania dla policji i uciekinierów
 Przyjemnie prosty model jazdy
 Naprawdę dobrze pomyślany multiplayer
 Wciąga na dłuuugie godziny

  Brak możliwości włączenia antyaliasingu!
 Problemy z działaniem kierownicy
 SI przeciwników zastąpiona skryptami? 
 Nudnawy tryb jazdy dowolnej
 Małe różnice w prowadzeniu aut
 Gdzie jest tryb split screen?


 

 

Sprzęt do platformy testowej dostarczyli:




  





 

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 20

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.