Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Recenzja Mythos - Darmowe MMO w stylu Diablo II

Sebastian Oktaba | 17-05-2011 13:08 |

Scena gier MMORPG (Massively Multiplayer Online Role Playing Game) stanowiących wariację World of Warcraft i Lineage przeżywa ostatnimi czasy prawdziwy rozkwit, chociaż większość produkcji nie wnosi do gatunku absolutnie niczego nowego. Pomniejsi developerzy bezwstydnie kopiują od siebie nawzajem pomysły, jakby zatrzymali na pewnym stadium rozwoju - zmieniają się tylko realia, zaś mechanika w dziewięciu na dziesięć przypadków opiera na identycznych zasadach. Kolejnych szablonowych MMORPG przybywa lawinowo zwłaszcza z krajów dalekiego wschodu, które przodują w odgrzewaniu tego typu kotletów. Mythos jest jednak dziełem pozbawionym egzotycznego posmaku, wyraźnie inspirowanym piekielnie miodnym Diablo II. Darmowy sieciowy hack'n'slash pozbawiony przymusowych opłat może wydawać się pewniakiem, aczkolwiek nieudanych prób zdobycia serc graczy wychowanych na „Diabełku” widzieliśmy już sporo... Czy Mythos będzie łakomym kąskiem dla wszystkich czekających na Diablo III, Dungeon Siege III i Torchlight II? Cóż, darowanemu koniowi zwykle nie zagląda się w zęby, ale...

Autor: Caleb - Sebastian Oktaba

Pierwsze wzmianki dotyczące Mythos pojawiły się jeszcze w zamierzchłym 2006 roku (!), niestety finansowe kłopoty producenta sprawiły, że dopiero teraz produkt finalny ujrzał światło dzienne. Początkowo grę tworzyło Flagship Studios, które niedługo po premierze chłodno przyjętego Hellgate: London upadło z hukiem, zaś prawa do Mythos wykupiło ostatecznie HanbitSoft. Twórcy pozostali wierni pierwotnym założeniom, więc do rąk otrzymujemy stricte sieciowy klon Diablo II, nastawiony na pacyfikowanie potworów i innych graczy. Żeby wejść do świata Uld wystarczy ściągnąć instalator ze strony internetowej oraz założyć konto, chociaż na sklepowych półkach znajdziemy również wersje pudełkowe. Takie wydawnictwo wycenione na około dwie dychy zawiera w sobie przedmioty o wartości czterdziestu złotych... i tutaj docieramy do sedna sprawy. Chociaż zabawa w Mythos jest absolutnie bezpłatna, to tytuł korzysta z systemu mikropłatności.

Naturalnie, jeżeli nie zamierzamy inwestować w Mythos nawet złamanego grosza, wciąż możemy cieszyć się zupełnie komfortową rozrywką. Opcjonalne kupowanie dóbr w internetowym sklepie raczej nie przesądza o naszym być albo nie być, niemniej może wydatnie pomóc w wykreowaniu silniejszego bohatera. Natomiast w cenie „pudełka” otrzymujemy garść przydatnych gadżetów m.in.: runę doświadczenia, talizmany identyfikacji (x200), przywołanie handlarza domu aukcyjnego (x50) czy karty natychmiastowego uzdrowienia. Bohater początkowo nie śmierdzi gotówką, więc taki zestaw rzeczywiście daje solidnego kopa i chyba wart jest wydania tych dwudziestu złociszy, jeżeli zamierzamy dłużej obcować z Mythos. Trzeba przy okazji odnotować, że opisywany tytuł został zlokalizowany oraz otrzymał polski serwer - to miłe i rzadko spotykane akcenty w MMO.

Zgodnie z tym co napisałem wcześniej, Mythos jest niezobowiązującym hack'n'slash w stylu nieśmiertelnego Diablo II, który ze względu na komiksową szatę graficzną bardzo przypomina Torchlight. Wszystkie przytoczone gry łączy zresztą nie tylko zamysł lecz również korzenie osób, jakie przy nich pracowały - część programistów miała bowiem sposobność praktykować w kuźni Blizzarda. Rozgrywka polega w głównej mierze na klepaniu potworków, zbieraniu przedmiotów, podejmowaniu coraz trudniejszych zadań i dopieszczaniu wirtualnego pupila. Przypisywanie Mythos do gatunku cRPG byłoby grubym nadużyciem - wszak tutaj liczy się wyłącznie rozwałka oraz korzystanie z MMO-owych ficzersów. Fabuła nie jest siłą napędową produkcji HanbitSoft, mogę wręcz zaryzykować stwierdzenie, że jej obecność podyktowana została wymogami czysto formalnymi. Szczerze, to niespecjalnie potrafiłbym teraz streścić historię przedstawioną w Mythos... Wiadomo, że walczymy z wielkim złem, trzeba ratować fantastyczną krainę, ale scenariusz niczym nie zachwyca, jak to zwykle w MMO bywa.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 11

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.