Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Recenzja Brothers in Arms Hell's Highway - Wojenko, Wojenko...

Sebastian Oktaba | 05-01-2009 14:28 |

Piekielna grafika

Hell's Highway, to kolejna gra wykorzystująca trzecią generację Unreal Engine. Już w opcjach graficznych zastanawia mała ilość suwaków i możliwych do włączenie efektów. Normą jest także brak antyaliasingu, przez co tytuły sygnowane logiem UE zaczynają mnie coraz bardziej irytować. Nie po to człowiek kupuje wydajne karty graficzne za ciężko zarobione pieniądze, żeby potem oglądać na ekranie „zęby”. Całokształt oprawy wizualnej przywodzi na myśl ostatnią część Medal of Honor, chociaż generalnie przewyższa pod każdym względem Airbone. Z kolei wnętrza budynków, oświetlenie, niezbyt realistyczny oraz pastelowy ogień jak żywo przypominają Bioshock. Grafika w Hells Highway jest więcej niż przyzwoita, ale ze względu na swoją multiplaformową nie powala. Wkurzające są także fps dropy. Spoglądam w kierunku stodoły i mam 70 klatek na sekundę, przesuwam kursor o pięć centymetrów i nagle wydajność spada do 30 ... Przepraszam bardzo, ale o co tutaj chodzi? Znalazło się także kilka drobnych technicznych baboli. Sierżant Baker chociaż na telepatę nie wygląda, potrafi wydawać rozkazy bez poruszania ustami. Albo mamy do czynienia z niesłychaną wręcz zdolnością, albo ktoś zapomniał dodać stosownej animacji. Który scenariusz jest bardziej wiarygodny?

Podobnie jak w większości produkcji hulających na „nierealnym”, interakcja z otoczeniem nie imponuje. Zdewastować można w zasadzie jedynie elementy drewniane, bowiem reszta jest wyjątkowo odporna na wszelkie działania. Nawet czołgiem nie zniszczymy muru z cegieł ... Gdzie szumnie zapowiadane wykorzystanie PhysX? O masakrowaniu ciał poległych można co najwyżej pomarzyć, chociaż gra ogólnie jest krwawa. Roztrzaskane czaszki i pourywane kończyny to widok dość powszechny. Strona audio na szczęście wypada lepiej, ze szczególnym uwzględnieniem realistycznych odgłosów pola walki. Świst kul, wybuchy, warkot nadlatujących samolotów i krzyki żołnierzy zlewają się razem tworząc sugestywną i klimatyczną otoczkę. Tutaj zdecydowany plus. Hell's Highway ukazało się w pełnej polskiej wersji językowej i jako takich zarzutów do lokalizacji nie mam, może poza niezbyt charakterystycznymi głosami aktorów czytających dialogi.

Słowo na niedzielę

Brothers in Arms: Hell's Highway z pewnością przypadnie do gustu graczom obeznanym z poprzednimi odsłonami serii. Garściami czerpie z Road To Hill 30 oraz Earned In Blood wykorzystując wcześniejsze pomysły, niestety nie wyznaczając przy tym nowych standardów. Osoby preferujące szybką i bezpardonową wojenną zawieruchę w stylu Call of Duty powinny chwilę zastanowić się nad zakupem, aczkolwiek to pozycja godna uwagi. Dużym atutem Hell's Highway jest serialowy styl, niebanalne podejście do tematu oraz przedstawienie żołnierzy jako zwykłych ludzi, nie zaś wyszkolone maszyny do zabijania. Gra nie powala, ale to solidne rzemiosło zapewniające kilkanaście godzin przyzwoitej rozrywki. Zostawia daleko z tyłu nudne Medal of Honor: Airbone i spokojnie może stawać w szarki z piąta odsłoną Call of Duty. Jeżeli wojenne Fps to twój ulubiony podgatunek, nie wyobrażam sobie abyś mógł całkowicie zlekceważyć Hell's Highway. Poza tym, Holandia to piękny kraj ...

  

  

Plus i Minus: 70/100

PLUSY:

+ Aspekty psychologiczne
+ Frontowy klimat
+ Trochę taktyki
+ Niezłe przerywniki
+ Dobre udźwiękowienie
+ Grafika obleci

MINUSY:

- Nic nowego
- Liniowa
- Słabe A.I.
- Fps dropy
- Gdzie skakanie?
- Kilka małych baboli
 

Za dostarczenie gry do testów dziękujemy firmie Cenega Poland - oficjalnemu wydawcy Brothers in Arms: Hell's Highway w Polsce.


Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 0
Ten wpis nie ma jeszcze komentarzy. Zaloguj się i napisz pierwszy komentarz.
x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.