Gracze krytykują Deus Ex: Rozłam Ludzkości - bugi i crashe

Chyba powoli możemy mówić o powstaniu nowej świeckiej tradycji. Gracze czekają na grę (zazwyczaj AAA). Są olbrzymie oczekiwania. Twórcy oczekiwania podsycają mówiąc, że gra jest cudowna, wygląda pięknie i będzie działała idealnie już w dniu premiery. Później pojawiają się dedykowane sterowniki do kart graficznych... albo nie (tak, AMD, to o Was). Gra ma swoją premierę i... sypie się fala negatywnych komentarzy, że wersja na PC jest pełna bugów, niezoptymalizowana i niemal niegrywalna. Widzieliśmy to już tyle razy na przestrzeni ostatnich miesięcy, że to zaczyna się robić nudne. Niemniej nie nudzi się widocznie twórcom gier, którzy do takich sytuacji wciąż doprowadzają. Ostatnim takim przypadkiem jest wydany wczoraj Deus Ex: Rozłam Ludzkości, który przez liczne problemy techniczne zbiera bardzo nieprzychylne oceny ze strony graczy. Można je przeczytać głównie na platformie Steam, gdzie tytuł jest dostępny do pobrania.

Użytkownicy platformy narzekają na to, że wymagania tytułu są niewspółmierne do oferowanej oprawy graficznej, a dodatkowo nawet na bardzo wydajnych sprzętach gra potrafi zaliczyć znaczne spadki płynności animacji. Na porządku dziennym są także liczne błędy i crashe.

Nowy tytuł Eidos Montreal w momencie pisania tego tekstu na platformie Steam posiadał "mieszane" recenzje z odsetkiem pozytywnych opinii na poziomie 64%. Głównym powodem niechęci graczy są liczne problemy z wydajnością. Użytkownicy platformy narzekają na to, że wymagania tytułu są niewspółmierne do oferowanej oprawy graficznej, a dodatkowo nawet na bardzo wydajnych sprzętach gra potrafi zaliczyć znaczne spadki płynności animacji. Na porządku dziennym są także liczne błędy i crashe. Najczęściej przewijającym się w recenzjach problemem jest wyłączanie się gry podczas jednej konkretnej sceny praktycznie na samym początku gry, co uniemożliwia wielu osobom dalszą rozgrywkę. Dużo krytyki zbiera także obsługa myszki, gdzie część graczy wyraźnie dostrzega różną prędkość dla osi pionowej i poziomej. Warto przypomnieć, że nie jest to pierwszy tytuł w serii borykający się z podobnymi kłopotami. Deus Ex Human Revolution - Director's Cut do tej pory ma problemy z płynnym działaniem i stabilnością na wielu maszynach, a podstawowa wersja Buntu Ludzkości również długo miała problem ze stutteringiem, które jednak z czasem udało się rozwiązać.

Recenzja Deus Ex: Mankind Divided PC - Wielki powrót cyberpunku

Problemy z wydajnością to jednak nie wszystkie grzechy, które gracze wytykają najnowszej części cyberpunkowego RPG. Graczom bardzo nie podoba się także pomysł wprowadzenia do gry sklepu, w którym możemy kupić punkty PRAXIS, amunicję i inne wyposażenie za prawdziwe pieniądze. Nie są one oczywiście potrzebne do skończenia gry, jednak sam fakt zawarcia w tytule mikrotransakcji wiele osób odbiera negatywnie. Dodatkowym powodem do krytyki jest sposób ich implementacji, gdzie wszystkie nabyte w ten sposób przedmioty i punkty przypisanego są do konkretnego zapisu. Próba rozpoczęcia nowej gry lub wczytania wcześniejszego save'a wiąże się z utratą kupionych za prawdziwe pieniądze dodatków. To samo dotyczy zresztą bonusów dołączanych do edycji kolekcjonerskiej gry.

Deus Ex: Rozłam Ludzkości za darmo do procesorów AMD FX