Gra The Lord of the Rings: Gollum to miks skradanki i platformówki
Fani gier osadzonych w świecie Władcy Pierścieni nie byli w ostatnich latach zbytnio rozpieszczani, więc z nadzieją czekają na zapowiedzi kolejnych tytułów. Poza całkiem udaną serią Środziemie (ang. Middle-earth) od studia Monolith trudno było znaleźć alternatywę. Na horyzoncie majaczy jednak coraz wyraźniej The Lord of the Rings: Gollum, której rozgrywka ma być miksem Prince of Persia i skradanki. Dzięki wywiadowi z Martinem Wilkesem, głównym projektantem ze studia Deadalic Entertainment (twórcy cyklu przygodówek Deponia) poznaliśmy sporo nowych szczegółów na temat nadchodzącej produkcji z tytułową postacią. Ponadto producent udostępnił pierwszy zwiastun na silniku gry. Niestety obyło się bez fragmentów rozgrywki. Na te musimy jeszcze poczekać.
Gra The Lord of the Rings: Gollum została zaprezentowana na pierwszym zwiastunie. Poznaliśmy sporo nowych informacji na temat rozgrywki, która ma być połączeniem serii Prince of Persia i typowej skradanki. Premiera gry odbędzie się w 2021 roku na PC oraz konsolach nowej generacji.
The Lord of the Rings: Gollum - screeny z nadchodzącej skradanki
O tym, że The Lord of the Rings: Gollum ma być skradanką, wiadomo od dawna. Teraz producent gry dostarczył dodatkowych szczegółów na temat tego, czego można się spodziewać po rozgrywce. W produkcji praktycznie nie ma być walk – będziemy głównie przemykać za plecami przeciwników, odwracać ich uwagę np. kamieniami lub likwidować niepostrzeżenie, co jednak nie będzie takie łatwe, biorąc pod uwagę słabość fizyczną Golluma. W grze studia Deadalic Entertainment nie zabraknie jednak zręcznościowych sekwencji i zagadek środowiskowych rodem z Prince of Persia (m.in. parkourowa wspinaczka), chociaż skradanie nadal będzie odgrywać dominującą rolę.
Deweloper duży nacisk ma położyć na stronę narracyjną The Lord of the Rings: Gollum i wybory, a co za tym idzie – podczas rozgrywki podejmiemy niejednokrotnie trudne decyzje i będziemy toczyć wewnętrzną walkę (tj. Gollum ze swoim alter ego – Smeagolem, przy czym żaden nie będzie jednoznacznie zły lub dobry). Choć znamy zakończenie historii głównej postaci, to wybory będą miały przełożenie na przebieg rozgrywki i na to, jak będzie wyglądać droga do tego finału. W trakcie dość długiej, bo ok. 20-godzinnej przygody mamy spotkać postacie znane z książek Tolkiena, które dla twórców stanowiły podstawę do stworzenia gry, ale obyło się bez szczegółów poza tym, że mogą odgrywać czasem małą, ale znaczącą dla fabuły rolę. W produkcji nie będzie nawet quasi-otwartego świata, ale odwiedzane lokacje mają być spore i pozwolą w dużej mierze na swobodę w działaniu, oferując dużo alternatywnych ścieżek. Producent zaznaczył jednak, że nie zabraknie także bardziej liniowych etapów. The Lord of the Rings: Gollum ukaże się w 2021 roku na PC oraz konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X, chociaż pod względem oprawy wizualnej nie wygląda na razie jak gra godna miana nowej generacji.