Google zapowiada premierę smartfonów Pixel 8 i smartwatcha Pixel Watch 2. Zobacz, jak prezentują się nowości giganta

Już niebawem w sklepach pojawią się nowe iPhone'y, a także szereg innych ciekawych urządzeń od największych producentów. Fani czystego Androida z pewnością jednak nie mogą się doczekać premiery Google Pixeli 8. generacji. W sieci pojawiło się już mnóstwo informacji na ich temat, dlatego wiemy o nich niemal wszystko. Google najwyraźniej zdaje sobie z tego sprawę, bowiem jawnie zapowiada już premierę nowych urządzeń nie kryjąc się specjalnie z ich designem.

Premiera Google Pixela 8, Pixela 8 Pro i Pixel Watcha 2 odbędzie się już 4 października. Po pewnym czasie od debiutu chętni raczej bez problemu kupią te urządzenia w rodzimych sklepach z elektroniką, choć cena w złotówkach może być średnio atrakcyjna.

Jak zainstalować system Android 14 na smartfonie Google Pixel i nie tylko? To bardzo łatwe! Poradnik krok po kroku

Podstawowa "ósemka" ma otrzymać 6,17-calowy ekran OLED 120 Hz, podwójny aparat 50 + 12 MP, 8 GB RAM i 128/256 GB pamięci wewnętrznej, baterię 4485 mAh oraz obudowę z certyfikatem IP68. Pixel 8 Pro ma z kolei wyróżniać się 6,7-calowym panelem LTPO pOLED 5-120 Hz, 12 GB RAM i 256/512 GB pamięci wewnętrznej, potrójnym aparatem 50 + 64 + 48 MP, czujnikiem temperatury oraz baterią 4950 mAh. Oba urządzenia mają być zasilane przez chip Google Tensor G3. Zagadką pozostaje jedynie ich cena. Mówi się jednak, że oba Pixele będą droższe od swoich poprzedników.

Google Pixel 8 Pro pozuje na pierwszych zdjęciach. Smartfon wyraźnie różni się od poprzedników

Znacznie większą zagadkę stanowi dla nas Pixel Watch 2. Jak widać powyżej, nadchodzący smartwatch prezentuje się bardzo podobnie do pierwszego Pixel Watcha. Mamy jednak nadzieję, że urządzenie doczekało się kilku istotnych usprawnień (np. lepszego czasu pracy na baterii). Premiera wszystkich trzech urządzeń odbędzie się już 4 października. Raczej nie ma co oczekiwać oficjalnego debiutu Pixeli w Polsce, aczkolwiek warto zwrócić uwagę, że ostatnich miesiącach i tak znacząco poprawiła się dostępność dotychczasowych modeli Google w naszym kraju. Po pewnym czasie od debiutu chętni raczej bez problemu kupią je w rodzimych sklepach z elektroniką, choć cena w złotówkach może być średnio atrakcyjna.