Google wykorzysta Twój wizerunek w reklamach

Google to niewątpliwie internetowy gigant liczący się na rynku usług oraz oprogramowania, który od czasu do czasu funduje nam szumy medialne związane ze swoimi nowościami godzącymi zazwyczaj w użytkowników. Te ostatnie szczególnie dotyczą tematu prywatności, z którym Google nie radzi sobie najlepiej. Wiele razy korporacja lądowała w sądzie z pozwu innej firmy lub też samych użytkowników - raz proces wygrywała, innym przegrywała, jednak metodyka działań pozostała wciąż ta sama. Google robi wszystko, aby gromadzone dane można było jak najszerzej wykorzystać. W końcu z tego firma się utrzymuje... Rozpędzona korporacja z Mountain View pochwaliła się właśnie swoją najnowszą usługą, która może okazać się prawdziwą niespodzianką dla wielu użytkowników. Google wpadło na kolejny genialny pomysł opierający się na naszym wizerunku umieszczonym w reklamach produktów...

Załóżmy, że w poprzedni weekend wybraliśmy się do restauracji z naszymi znajomymi. Dobre jedzenie, przyjemna obsługa, ogólnie wspaniały klimat - wszystko jak najbardziej na plus. Przypadkowo w serwisie Google+ natrafiliśmy na reklamę owej restauracji i postanowiliśmy ocenić ją na 5 gwiazdek w pełni zasłużenie. Co wtedy się dzieje? Nasza opinia staje się widoczna dla znajomych i możemy sprawdzić kto ocenił dany podmiot oraz na jaką notę się zdecydował. W sumie nic groźnego.

System rekomendacji produktów z naszym wizerunkiem

Załóżmy jednak, że z czasem owa restauracja bardzo się popsuła - jedzenie absolutnie nie smakuje, obsługa nie szanuje swoich klientów, a na profilu Google+ nadal widnieje 5 gwiazdek, które sami osobiście wystawiliśmy. Google na szczęście pozostawia nam jeszcze wybór... Wchodząc do ustawień naszego profilu możemy zadecydować czy chcemy brać udział w tego typu kampaniach reklamowych, czy też nie. Zmiany wejdą w życia 11 listopada obecnego roku, także mamy niecały miesiąc czasu na podjęcie stosownej decyzji.

Źródło: Google