Recenzja Google Pixel Watch 4 45 mm. Wszystko pięknie, jednak czas pracy to śmiech na sali
- SPIS TREŚCI -
Google Pixel Watch 4 - podsumowanie
Google Pixel Watch 4 45 mm pod względem funkcjonalności ma praktycznie wszystko, co trzeba: monitorowanie snu wraz z SpO2 i temperaturą skóry, monitorowanie kilkudziesięciu aktywności fizycznych, automatyczne wykrywanie, pauzowanie i wznawianie niektórych typów treningu, rozpoznawanie poziomu stresu, wykrywanie upadków, automatyczne awaryjne połączenia SOS (w wersji LTE nawet przez satelitę), badanie EKG, odbiornik GPS na dwóch częstotliwościach, nawigację za pomocą Map Google, rozmowy telefoniczne przez zegarek, Wi-Fi, Bluetooth v6.0, możliwość sparowania słuchawek i korzystania ze Spotify, również offline (muzyka w pamięci zegarka), płatności zbliżeniowe przez NFC, dobrą wodoszczelność IP68 / 5 ATM, jasny, kontrastowy i szczegółowy wyświetlacz AMOLED z AOD, łatwe dostosowanie tarcz zegarka, dwa wygodne paski w komplecie, naprawialną konstrukcję, a także popularny i funkcjonalny system Wear OS z dostępem do aplikacji Google oraz pobierania dodatkowych programów ze sklepu Play. Zresztą to nawet nie jest pełna lista jego możliwości. Wygląda więc na to, że w ogólnym zarysie jest to nowoczesny i bardzo dobry smartwatch.
Google PIxel Watch 4 to “wszystkomający” smartwatch z bardzo słabym czasem pracy na akumulatorze. Gdyby oferował tyle samo, ale działał typowo 2 tygodnie, to byłby fantastyczny. Niestety tak nie jest.
Recenzja OnePlus Watch 3 43mm. Wersja na mniejsze nadgarstki, z wieloma funkcjami i przeciętnym czasem pracy
Ale… Pixel Watch 4 działa typowo 2 dni na jednym ładowaniu akumulatora, mimo że opisuje tutaj większą wersję 45 mm, która ma większe ogniwo od wariantu 41 mm. Jeśli to komuś nie przeszkadza, to OK. Z mojej perspektywy jest to poważna wada, zwłaszcza że są na rynku smartwatche o całkiem dobrej funkcjonalności, które wytrzymują 2 - 3 tygodnie. Ponadto nie będzie chyba zaskoczeniem, jeśli napiszę, że im częściej ładowany jest akumulator, tym krótsza będzie jego żywotność, bo cykle ładowania “uciekają” w zastraszającym tempie. Na szczęście sporą zaletą jest zmiana konstrukcyjna, która sprawia, że w Pixel Watch 4 można relatywnie łatwo wymienić akumulator oraz wyświetlacz. Ta druga kwestia też jest ważna, bo ten smartwatch ma wypukłe szkło bez absolutnie żadnego bezela ochronnego (ramki / pierścienia), więc ryzyko przypadkowego uderzenia bezpośrednio szkłem o coś twardego jest spore. Ponadto subiektywnie uważam, że łagodna, obła stylistyka jest zdecydowanie bardziej damska niż męska, ni określiłbym jej mianem uniwersalnej. Cena: około 1950 zł. Pod względem funkcjonalności nie mam zastrzeżeń, ale za mniejsze pieniądze można kupić m.in. Amazfit T-Rex 3 Pro, którego też testuję i jest on o wiele mniej uciążliwy na co dzień, ze względu na świetną baterię.
Google Pixel Watch 4 45 mm
Cena: 1949 zł
![]() |
|
Powiązane publikacje

Test smartwatcha CMF Watch 3 Pro - solidny zegarek z mocną baterią. Nie zabrakło jednak kilku drobnych mankamentów
10
Test smart opaski Xiaomi Smart Band 7 Pro - wbudowany GPS, treningi biegowe i bardzo dobry ekran w cenie 300 zł
10
Test smartwatcha Samsung Galaxy Watch5 - strzał w dziesiątkę, jeśli twoim priorytetem jest zaawansowana funkcjonalność
50
Xiaomi Smart Band 7 – recenzja opaski fitness. Sprawdzamy kto doceni zmiany względem poprzedniej generacji
59