Google Pixel 6 ma otrzymać autorski procesor o kodowej nazwie Whitechapel. Układy Qualcomma idą w odstawkę?

Kilku największych producentów smartfonów korzysta z procesorów własnego autorstwa. Apple ma swoje układy A1x, Huawei - Kiriny, Samsung - Exynosy... Co ciekawe, nawet Xiaomi ma na swoim koncie autorski chip Surge S1. Nic dziwnego więc, że kolejni branżowi giganci myślą w podobny sposób. Choć smartfony Google Pixel od samego początku istnienia kojarzą nam się z wydajnymi jednostkami Qualcomm Snapdragon, wszystko wskazuje na to, że także wyszukiwarkowy producent podąży swoją drogą. Takie posunięcie może otworzyć firmie nowe ścieżki rozwoju i wygląda na to, że ze jakiś czas Pixele już z czystym sumieniem będą mogły być określane mianem iPhone'ów z czystym Androidem.

Produkcją chipu dla Google ma zająć się Samsung, który zdobył już spore doświadczenie przy swoich Exynosach. Procesor ma zostać wykonany przy użyciu nowoczesnej litografii 5 nm.

Google Pixel 5a 5G pozuje na pierwszych renderach. Rewolucji brak, producent zamierza skopiować design z poprzednika

Jak donoszą zagraniczne źródła, na pokładzie nadchodzącego Google Pixela 6 ma znaleźć się procesor GS101 o kodowej nazwie Whitechapel, który ma być z kolei jedynie częścią platformy Slider. Rzecz jasna Google samo nie będzie w stanie wyprodukować układ od zera. Co ciekawe, tym ma zająć się firma Samsung, która zdobyła już spore doświadczenie przy swoich Exynosach. Procesor ma zostać wykonany przy użyciu nowoczesnej litografii 5 nm i - co nie powinno dziwić - pod względem konstrukcyjnym może dzielić wiele rozwiązań ze wspomnianymi Exynosami.

MediaTek może podziękować Xiaomi i Samsungowi. Qualcomm nie jest już największym dostawcą mobilnych półprzewodników

Na ten moment trudno stwierdzić, czy Whitechapel będzie rywalem dla czołowego Snapdragona 888 czy też może dla nieco niżej pozycjonowanego Snapdragona 780G. Pojawiają się jednak informacje, że chip Google i Samsunga ma trafić do dwóch smartfonów znanych teraz jako Raven i Oriole. Ten pierwszy to zapewne Pixel 6. Oriole to być może Pixel 5a, jakiś wariant "szóstki" (XL?) lub... składany smartfon. Musimy czekać na kolejne wieści w tej sprawie, ale trzeba przyznać, że wizja urządzeń Google z autorskimi procesorami zapowiada się bardzo intrygująco.