Google Pixel 4a zadebiutuje już 3 sierpnia. Cena ma być atrakcyjna

Google Pixel 4a to urządzenie, na które czekamy już zdecydowanie zbyt długo. Rzadko się zdarza, by niemal wszystkie informacje o smartfonie pojawiły się w sieci kilka miesięcy przed jego debiutem, ale niestety w przypadku urządzeń Google jest to już swego rodzaju tradycja, bowiem niemal równie długo czekaliśmy na pojawienie się Pixela 3a i 3a XL. Na szczęście lada moment już wszystko stanie się jasne i nowy budżetowy smartfon z czystym systemem Android w końcu pojawi się w sklepach. Jon Prosser, popularny i raczej nieomylny leakster donosi, że Google Pixel 4a oficjalnie zadebiutuje już 3 sierpnia. Na jego debiut warto czekać - wszystko wskazuje na to, że będzie to atrakcyjna odpowiedź na OnePlusa Nord.

Według różnych źródeł Google Pixel 4a ma kosztować 349 dolarów, czyli aż 100 dolarów mniej od OnePlusa Nord. Dzięki lepszej jakości zdjęć, długo wspieranego Androida, kompaktowym rozmiarom, czy właśnie niższej cenie smartfon ten może okazać się lepszą propozycją.

Google Pixel 4a - znamy już pełną specyfikację. Pora na ocenę

Jon Prosser jest na "100%" przekonany o tym, że 3 sierpnia to ostateczna data premiery smartfona, więc wypada nam tylko wierzyć na słowo. Pytanie jednak, czy po takim czasie od pierwszych pogłosek jest jeszcze ktoś, komu zależy na szybkim nabyciu nowego Pixela? Cóż, mimo mniejszego zainteresowania może być to ciekawa opcja w średnim segmencie cenowym - według różnych źródeł smartfon ma kosztować 349 dolarów, czyli aż 100 dolarów mniej od OnePlusa Nord. Choć model Google nie będzie miał tak dobrych komponentów i wsparcia dla sieci 5G, to jednak dzięki lepszej jakości zdjęć, długo wspieranego Androida, kompaktowym rozmiarom, czy właśnie niższej cenie smartfon ten może okazać się lepszą propozycją.

Finally happy to give a final update on Pixel 4a!

The last date I gave you (provided in the tweet below) is the launch day!

Pixel 4a. August 3. 100%.

Only question is...
Do you care anymore? Or have they pushed this off too much? https://t.co/SZkQpvRAZI

— Jon Prosser (@jon_prosser) July 26, 2020

Test smartfona Samsung Galaxy M21 - Klasa premium za tysiaka

Warto przypomnieć, że Google Pixel 4a zaoferuje 5,8-calowy ekran OLED o rozdzielczości Full HD+ z "dziurką" na przedni aparat 8 Mpix, układ SoC Qualcomm Snapdragon 730, 6 GB RAM, 64 GB lub 128 GB przestrzeni na dane, pojedynczy aparat 12 Mpix, baterię 3080 mAh z obsługą szybkiego ładowania 18 W, czytnik linii papilarnych na pleckach czy gniazdo mini-jack. Na pokładzie znajdzie się rzecz jasna czysty system Android 10 z gwarancją aktualizacji na przynajmniej trzy lata.