Google Pixel 4 XL - mamy pierwszy render, będzie otwór w ekranie?

Google Pixele to obiektywnie rzecz ujmując jedne z najlepszych smartfonów z Androidem, lecz trzeba też przyznać, że są one bardzo specyficzne. Dla jednych to dzieła sztuki, dla innych z kolei są to po prostu brzydkie urządzenia. Najbardziej kontrowersyjny był zeszłoroczny Pixel 3 XL z ogromnym, mało pięknym notchem. Cóż, trudno wyobrazić sobie, by Google mogło zrobić coś równie dyskusyjnego, jednak wraz z premierą Samsungów Galaxy S10 można było przewidzieć, że wyszukiwarkowy gigant również będzie chciał zastosować w swoich urządzeniach otwór w ekranie - w końcu trend postępuje w tą stronę. Najnowsze rendery nadchodzącego Pixela zdają się to potwierdzać, a całość rzeczywiście wygląda jak największy z nowych flagowców Koreańczyków.

Render wskazuje na to, że Google porzuci dotychczasowe, konserwatywne rozwiązania i zaimplementuje do swoich smartfonów trochę nowej technologii.

Serwisowi SlashLeaks udało się dotrzeć do schematów koncepcyjnych nadchodzącego Pixela 4 XL. W oparciu o nie serwis PhoneArena przygotował wstępne rendery flagowca. Jak prezentuje się całość? Z jednej strony bardzo ciekawie, jednak z drugiej... Zacznijmy może od aparatów fotograficznych. Jeśli wierzyć tym szkicom, Google planuje podwoić ich liczbę, a więc zarówno z przodu i z tyłu znajdziemy dwa obiektywy. O ile z tyłu ich ułożenie nie wzbudza emocji, tak na froncie już bardzo się one wyróżniają. Zajmują stosunkowo dużą powierzchnię i rzuca się to w oczy trochę bardziej niż w przypadku podobnego Galaxy S10+. Na szczęście reszta frontu smartfona prezentuje się elegancko - ramki dookoła są bardzo cienkie, pozbyto się także "podbródka".

Google Pixel 4 w bazie GeekBench? Możliwe, że będzie bezramkowy

Google Pixel 3 i Pixel 3 XL oficjalnie zaprezentowane

Warto zwrócić też uwagę, że z tyłu nie mamy już czytnika linii papilarnych - tym razem znalazł się on z przodu pod wyświetlaczem. Render wskazuje więc na to, że Google porzuci dotychczasowe, konserwatywne rozwiązania i zaimplementuje do swoich smartfonów trochę nowej technologii. Oczywiście nie wiemy, czy Google Pixel 4 XL rzeczywiście tak będzie wyglądał, jednak taka wizja prezentuje się nad wyraz intrygująco i w gruncie rzeczy ma prawo się spełnić. Na pewniejsze przecieki musimy jeszcze poczekać. Premiera flagowców Google odbędzie się najpewniej w drugiej połowie roku.