Google mocno inwestuje. Alphabet ujawnia wyniki kwartalne
Giełda bywa dziwna. Przychody i zysk Alphabet w czwartym kwartale były znacznie lepsze niż oczekiwania Wall Street, ale znacznie wyższe wydatki na nowe centra danych zmartwiły inwestorów. W rezultacie akcje Alphabet, firmy matki Google, spadły po ogłoszeniu najnowszych wyników finansowych za ostatni kwartał 2018 roku. Po chwilowych zawirowaniach notowania poszły już w górę. Co ciekawe inwestycje w Google rosną znacznie szybciej niż przychody firmy. Alphabet przedstawił w najnowszym raporcie informację, że wydatki inwestycyjne Google, które obejmują koszty centrów danych i innych obiektów, wzrosły ponad dwukrotnie w 2018 roku. Tak dużo koncern nie przeznaczał na te cele od czterech lat.
Analitycy bardzo skupili się na kosztach pozyskiwania ruch (opłaty, które Google płaci firmom takim jak Apple za domyślną wyszukiwarkę). Wzrosły one do 7,4 miliarda dolarów
Oczywiście zdecydowana większość przychodów Google pochodzi z reklam. Jednak firma pozyskuje coraz więcej klientów korzystających z usług aplikacji w chmurze i infrastruktury w chmurze, które z kolei wymagają inwestycji w sprzęt by wyposażyć centra danych. Google nadal więc rozwija swój segment “innych przychodów”, który obejmuje wspomniane usługi w chmurze, a także sprzedaż sprzętu. W tym kwartale oddział ten miał dochód 6,49 miliarda dolarów, Oznacza to 31 procentowy wzrost rok do roku. W czwartym kwartale wydatki wzrosły o 80 procent do 6,85 miliarda dolarów, podczas gdy przychody wzrosły o 21 procent do 39,1 miliarda dolarów. Inwestycje w Google w całym 2018 roku wzrosły o 102 procent do 25,14 miliarda dolarów w porównaniu z poprzednim rokiem.
Google Pixel 4 w bazie GeekBench? Możliwe, że będzie bezramkowy
Co więcej, Google wciąż zatrudnia pracowników na całym świecie. I to znacznie więcej osób niż w latach poprzednich. To z kolei wymaga większych inwestycji lub nakładów na wynajem powierzchni biurowych. Zatrudnienie Alphabet w 2018 wzrosło o 23 procent do 98771 osób. Przy tym podsumowaniu kwartalnym analitycy bardzo skupili się na kosztach pozyskiwania ruch (opłaty, które Google płaci firmom takim jak Apple za domyślną wyszukiwarkę). Wzrosły one do 7,4 miliarda dolarów w czwartym kwartale - o 15 procent rok do roku i o 13 procent w porównaniu z ostatnim kwartałem. Średni koszt kliknięcia w usługach Google - który z grubsza mierzy kwotę, jaką Alfabet obciąża reklamodawców za każdą reklamę wyświetlaną na jej stronach internetowych - spadł o 29 procent w porównaniu z zeszłym rokiem i o 9 procent w porównaniu z ostatnim kwartałem co wywołało zaniepokojenie wśród inwestorów.
Powiązane publikacje

Meta kontra FTC. Kevin Systrom ujawnia, że Mark Zuckerberg postrzegał Instagram jako zagrożenie dla Facebooka
23
OpenAI rozważa zakup przeglądarki Chrome od Google, co oznacza potencjalną rewolucję w dostępie do sztucznej inteligencji
22
Użytkownicy skarżą się, że ChatGPT zbyt często ich chwali. Czy sztuczna inteligencja przestała mówić prawdę?
44
Facebook traci znaczenie wśród młodszych pokoleń. Wewnętrzne e-maile Meta pokazują rosnące problemy z atrakcyjnością platformy
57