Google kończy z tabletami. Skupi się na laptopach i smartfonach

Okazuje się, że Pixel Slate to ostatni tablet marki Google. Informacje te zostały niedawno potwierdzone przez szefa działu hardware firmy Google, Ricka Osterloha, który powiedział również, że marka nadal będzie wspierać swoich partnerów, którzy zdecydują się na wypuszczenie nowych tabletów. Jak zauważył Osterloh, gigant z Mountain View jest zdeterminowany, by zainteresować się budową laptopów. Sprzedaż Pixel Slate była jednak na tyle duża, że mimo iż nie doczeka się kolejnej generacji, to firma zapewnia o wsparciu dla tabletu aż do roku 2024. Slate, czyli odpowiedź na iPada Pro, przekonała do siebie bowiem całkiem sporą część klientów korporacyjnych jak i segment edukacyjny.

Zespół Google zajmujący się sprzętem skupi się teraz w całości na budowaniu laptopów. Szef działu hardware w Google oznajmił, iż firma na dobre kończy z tabletami.

To prawda, zespół Google zajmujący się sprzętem skupi się teraz w całości na budowaniu laptopów, ale zespoły od systemów Android i Chrome, w stu procentach zaangażowane są w długoterminową pracę z naszymi partnerami w dziedzinie tabletów, dla wszystkich segmentów rynku. - napisał Rick Osterloh w poście na Twitterze. W kolejnych postach dodał również, że dystrybucja smartfonów z serii Pixel, głośniki z Google Assistant i inne produkty sprzętowe należące do Google nie ulegną zmianom. Generalnie trzeba przyznać, że decyzja marki co do tabletów nie jest jakaś znów zaskakująca.

Hey, it's true...Google's HARDWARE team will be solely focused on building laptops moving forward, but make no mistake, Android & Chrome OS teams are 100% committed for the long-run on working with our partners on tablets for all segments of the market (consumer, enterprise, edu)

— Rick Osterloh (@rosterloh) 20 czerwca 2019

Po pierwsze tablety nie cieszą się już taką popularnością jak kiedyś. Sporej części użytkowników wystarczy trochę większy smartfon, by wygodnie przeglądać sieć. Firmy także wydają się kierować oczy bardziej w kierunku urządzeń konwertowalnych i lekkich ultrabooków. Sam Nexus 7 może i odniósł sukces sprzedażowy, ale nie można tego powiedzieć już o większych konstrukcjach jak Nexus 9. Podobnie Pixel C, choć imponuje podzespołami, to wadliwe oprogramowanie do dziś spędza sen z powiek właścicieli. Najwyraźniej Google wreszcie zrozumiało, że system Chrome, który zaimplementowano już przecież w tablet Pixel Slate, w pełni rozwinąć skrzydła może wtedy, gdy korzystamy dodatkowo z klawiatury i gładzika.