Gogle VR od Apple z nowymi szczegółami. Mają działać z grami w 2x 8K, ale nie takie będzie ich główne zadanie

Gogle wirtualnej rzeczywistości mają za sobą długą drogę. Jednak obecnie, gdy mamy już do czynienia z modelami tak popularnymi jak HTC Vive czy Oculus Quest 2, wiele wskazuje na to, że nie będzie to kolejny gadżet, który szybko przejdzie do zapomnienia, a sprzęt, z którego niejedno jeszcze "wyciśniemy". Podobnym nastawieniem kieruje się najwyraźniej marka Apple, która od jakiegoś już czasu pracować ma nad własnym zestawem VR. Przed trzema laty na PurePC pisaliśmy o tym urządzeniu po raz pierwszy. Wówczas to portal Cnet dotarł do informacji, że sprzęt Sadowników ma opierać się o dwa wyświetlacze 8K oraz o autorski procesor Apple, o większej niż kiedykolwiek mocy (dziś można przypuszczać, że chodziło o M1).

Na gogle VR od Apple czekamy minimum trzy lata. Od momentu ogłoszenia prac nad zestawem wirtualnej rzeczywistości Sadowników, do naszych uszu dobiegło niewiele informacji. Dziś sieć dostarczyła kilku nowych. 

Apple M1 kontra procesory Intel Tiger Lake i AMD Cezanne - czy architektura ARM jest szybsza od tradycyjnego x86?

Dziś do sieci trafiły kolejne informacje na temat pierwszego zestawu VR marki Apple. Wiarygodne źródło serwisu 9to5Mac twierdzi, że urządzenie obsłuży WiFi 6E, potwierdza obecność dwóch ekranów o rozdzielczości 8K każdy i podkreśla, że będzie to gadżet działający nie tylko w rzeczywistości wirtualnej, ale i mieszanej. Ten "najbardziej zaawansowany dotąd HMD najwyższej klasy" ma kosztować około 3 tys. dolarów, a jego produkcja ma się rozpocząć pod koniec 2022 roku. Wspomniana cena doskonale sugeruje, do kogo kierowane będą gogle.

Choć gogle VR od Apple mają doskonale sprawdzać się także w grach (m.in. dzięki bezprzewodowemu oraz samodzielnemu działaniu), to obecnie źródła donoszą, iż nie będą stanowiły bezpośredniej konkurencji dla zestawów HTC czy Oculusa. Gogle Apple VR mają być skierowane raczej do użytkowników biznesowych. Fani Sadowników niechaj nie tracą jednak nadziei, bowiem pośród plotek można doszukać się także informacji o tym, iż Apple rozważa już kolejną generację urządzenia, tym razem kierowaną właśnie dla rynku konsumenckiego.