Glitchpunk – zaprezentowano cyberpunkowe GTA na PC. Premiera wersji demonstracyjnej w przyszłym tygodniu na Steamie
Cyberpunk 2077 schodzi z (wirtualnych) półek sklepowych jak ciepłe bułeczki, mimo mocno odczuwalnych problemów technicznych, zwłaszcza w wersjach konsolowych. Gra polskiego studia CD Projekt RED jest inspiracją dla wielu deweloperów, w tym niezależnych producentów, którzy coraz chętniej sięgają po klimaty cechujące m.in. nowego RPG-a twórców Wiedźmina 3. Jednym z takich jest niejaki Dark Lord, który pod egidą znanej z serii przygodowej Deponia firmy Daedalic Entertainment przygotowuje cyberpunkowe Grand Theft Auto o nazwie… Glitchpunk. Wzorem jednak nie były ostatnie odsłony GTA, lecz pierwsze, które robiły prawdziwą furorę pod koniec lat 90. XX wieku. Gra trafiła na platformę Steam (jeszcze bez możliwości złożenia zamówienia), a w przyszłym tygodniu doczekamy się wersji demonstracyjnej w ramach Steam Game Festival.
Zapowiedziano Glitchpunk, czyli grę inspirowaną oryginalnymi odsłonami serii GTA w klimacie cyberpunka. Tytuł doczeka się w przyszłym tygodniu dema na platformie Steam w ramach specjalnego festiwalu.
Cyberpunk 2077 - Test wydajności procesorów i pamięci RAM. Pojedynek AMD Ryzen vs Intel Core - Ile rdzeni potrzeba?
Firma Daedalic Entertainment ogłosiła nowy projekt, nad którym od dłuższego czasu pracuje deweloper skrywający się pod nazwą Dark Lord. Glitchpunk, bo o nim mowa, przypomina pierwsze części GTA i Hotline Miami z akcją osadzoną w cyberpunkowych miastach (konkretnie czterech, w których będzie rezydować 12 zróżnicowanych gangów). Kamera z lotu ptaka od razu przywodzi skojarzenia z klasycznymi odsłonami serii Rockstara, ale podobieństwa nie sprowadzają się tylko do widoku z góry (tzw. top-down).
Cyberpunk 2077 PC - Test wydajności kart graficznych w ray tracing i DLSS. Czego potrzeba do grania na ultra? Na pewno nie Radeona...
Główny bohaterem Glitchpunka będzie androidowy łowca nagród wyposażony w specjalną zdolność „glitch”, za sprawą której staniemy się kowalem własnego losu w dystopijnym świecie. Gra postawi na dynamiczną, brutalną akcję z dużym arsenałem broni, który pozwoli na prawdziwe sianie chaosu, i pościgami policji (będzie aż 10 „gwiazdek”, tj. stopni poszukiwania). Po miastach, w tym utrzymanych w klimacie cyberpunkowej sowieckiej Rosji, będziemy mogli poruszać się różnymi pojazdami – pociągami, czołgami, motocyklami, autobusami czy ciężarówkami. Wydawca obiecuje dojrzałą fabułę poruszającą temat transhumanizmu czy ksenofobii z wieloma zakończeniami. Całość zostanie okraszona dość, ekhm, klasyczną oprawą wizualną. Będzie sporo wybuchów, ale obejdzie się bez graficznych fajerwerków. Premiera Glitchpunka została zaplanowana na drugi kwartał 2021 roku, ale dotyczy ona jedynie wczesnego dostępu. Nie wiadomo, jak długo gra będzie tkwić w Steam Early Access. Będzie to najprawdopodobniej zależne od odbioru graczy. W przyszłym tygodniu na platformie firmy Valve będzie można przetestować demo w ramach wydarzenia Steam Game Festival. Tymczasem możecie obejrzeć pierwsze screeny i zwiastun.
Powiązane publikacje

Oprogramowanie Nintendo Switch 20.0.0 - Wirtualne Karty Gier, GameShare i przygotowanie systemu na premierę Switch 2
1
StarCraft - nowa odsłona legendarnej serii może nie być tworzona przez zespół Blizzarda. Południowokoreańska firma na horyzoncie
18
Ghost of Yōtei - garść informacji o grze twórców Ghost of Tsushima. Nielinearna kampania, historia i inne
6
Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
11