GIGABYTE w ramach marki AORUS szykuje fotel dla graczy inny niż wszystkie dostępne już na rynku. Będzie on... nadmuchiwany!

Gracze mają zupełnie inne wymagania dotyczące sprzętu komputerowego, aniżeli profesjonaliści czy zwykli Kowalscy. Zauważyło to już wielu producentów, którzy w swojej ofercie od dawna mają produkty "gamingowe". Czasami to faktycznie zupełnie inaczej zaprojektowane podzespoły czy peryferia - na przykład z wyższą częstotliwością odświeżania, DPI, dodatkowymi przyciskami, a innym razem to zwykły chwyt marketingowy - zmieniona jest tylko nazwa, kolorystyka i cena. Wygląda na to, że marka AORUS należąca do firmy GIGABYTE postanowiła wejść na rynek krzeseł dla graczy. Podejście Tajwańczyków jest jednak zupełnie inne niż u konkurencji, bowiem zdecydowali się oni na... nadmuchiwany fotel.

Szykuje się murowany hit czy może zwykły kit? Wszystko zależy, czy będzie to gadżet promocyjny czy pełnoprawny produkt, który trafi do sklepów.

Gigabyte Z690 AORUS Elite AX DDR4 - płyta główna dla procesorów Intel Alder Lake już niemal bez tajemnic

Oficjalny, niemiecki profil firmy GIGABYTE opublikował dzisiaj na Twitterze interesujący wpis. Dostępny jest on TUTAJ (KLIK!) i zawiera cztery zdjęcia oraz dopisek "Game like a pro, sit like a boss!" ("Graj jak profesjonalista, siedź jak szef!"). Nie byłoby w tym nic dziwnego - na rynku mamy już sporo krzeseł skierowanych do graczy, acz propozycja Tajwańczyków jest... nadmuchiwana. Tym samym nie ma ona żadnej formy regulacji wysokości, odchylenia oparcia czy pozycji podłokietników. Wątpliwa jest też jej trwałość, chyba wszyscy mieliśmy do czynienia z nadmuchiwanymi materacami i ich szczelnością, a tutaj dochodzi jeszcze kwestia zwierząt domowych, dzieci czy wśród palaczy żaru z papierosa. Na koniec zostaje wątpliwa wygoda.

Gigabyte Z690 AORUS Elite AX DDR4 - płyta główna dla procesorów Intel Alder Lake już niemal bez tajemnic

Jak na razie nie wiadomo czy GIGABYTE szykuje omawiany fotel w formie produktu reklamowego, który dostępny będzie do wygrania w ich konkursach i na branżowych targach pokroju PGA, IEM czy Gamescom, gdy te już powrócą po pandemicznym szaleństwie; dołączany gadżet do droższych płyt głównych, monitorów i innych produktów marki AORUS czy może trafi do samodzielnej sprzedaży. W dwóch pierwszych przypadkach fotelowi można jeszcze sporo wybaczyć, w ostatnim sensu dla takiego produktu nie widzę wcale. Nawet jeśli cena byłaby niska to w przypadku grania przy PC wolałbym najtańszy marketowy fotel z regulacją wysokości, a w przypadku grania na konsoli zwykłą kanapę, fotel czy łóżko dostępne w każdym domu.