Test klawiatury mechanicznej Genesis Thor 660 G2 - Niewielka, bezprzewodowa i doprawiona przełącznikami Gateron
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test klawiatury Genesis Thor 660 G2 - Wstęp
- 2 - Test klawiatury Genesis Thor 660 G2 - Budowa i wyposażenie
- 3 - Test klawiatury Genesis Thor 660 G2 - Podświetlenie i dodatki
- 4 - Test klawiatury Genesis Thor 660 G2 - Przełączniki i nakładki
- 5 - Test klawiatury Genesis Thor 660 G2 - Użytkowanie
- 6 - Test klawiatury Genesis Thor 660 G2 - Oprogramowanie
- 7 - Test klawiatury Genesis Thor 660 G2 - Podsumowanie
Test klawiatury Genesis Thor 660 G2 - Podświetlenie i dodatki
Genesis Thor 660 G2 oferuje całkowicie programowalne podświetlenie RGB, dlatego każdy klawisz możemy indywidualnie dostroić, co jest standardem w modelach posiadających mechaniczne przełączniki. Producent przygotował kilkadziesiąt (26) popularnych schematów m.in. pulsowanie, tęcza, padający deszcz, falowanie itp., pozwalając ustawić prędkość czy natężenie efektów. Możemy również wybrać statyczny jednokolorowy wariant. W kwestii luminacji producenci niewiele nowego mogą wprowadzić, dlatego podobne rozwiązania serwują praktycznie wszyscy. Indywidualny profil zapiszemy w pamięci urządzenia - oprogramowanie nie będzie potrzebne do odtworzenia ustawień, jeśli podłączymy klawiaturę do innego stanowiska.
Skala jasności jest pięciostopniowa, natomiast odwzorowanie oraz nasycenie kolorów naprawdę przyzwoite. Wyjątkiem okazuje się oczywiście biały - zmora praktycznie wszystkich mechaników, która w przypadku Genesis Thor 660 G2 została całkowicie zaróżowiona. Dlatego jeśli szukacie klawiatury z czystym białym podświetleniem, opisywanego modelu powinniście unikać, niemniej reszta wygląda bardzo apetycznie. Większość standardowych efektów wywołamy za pomocą skrótów klawiszowych, niemniej precyzyjne dostrojenie podświetlenia ze wszystkimi niuansami wymaga zainstalowania aplikacji. Wygaszanie luminacji następuje automatycznie po upływie 120 sekund bezczynności, ale parametr można wyregulować w zakresie od 30 sekund do 20 minut.
Producent zastosował w Genesis Thor 660 G2 nakładki typu pudding, których dolna część jest mleczna i lepiej rozprasza podświetlenie, natomiast górna jednokolorowa z podświetlanymi znakami głównymi. Kopułki faktycznie bardzo efektownie rozprowadzają kolory, dodatkowo w sposób niezbyt drażniący pomimo dużej powierzchni oddawania światła. Główne znaki zostały dobrze doświetlone, tylko gdzieniegdzie zdarzają się drobne niedobory na dłuższych napisach (CapsLk, Backspace). Oznaczenia drugiej warstwy - białe oraz pozbawione luminacji - pozostaje dobrze widoczne w jasnych pomieszczenia, aczkolwiek w całkowitym zaciemnieniu znacznie trudniej rozpoznać konkretne symbole. Ogólną czytelność oceniam jednak pozytywnie.
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test klawiatury Genesis Thor 660 G2 - Wstęp
- 2 - Test klawiatury Genesis Thor 660 G2 - Budowa i wyposażenie
- 3 - Test klawiatury Genesis Thor 660 G2 - Podświetlenie i dodatki
- 4 - Test klawiatury Genesis Thor 660 G2 - Przełączniki i nakładki
- 5 - Test klawiatury Genesis Thor 660 G2 - Użytkowanie
- 6 - Test klawiatury Genesis Thor 660 G2 - Oprogramowanie
- 7 - Test klawiatury Genesis Thor 660 G2 - Podsumowanie
Powiązane publikacje

Test klawiatury mechanicznej Dark Project ALU87A Onionite - Idealna propozycja dla cebularzy. Chytra baba z Radomia też poleca
37
Test myszki Dream Machines DM9 Skill Wireless - Jeden z tańszych modeli z odświeżaniem 8000 Hz w standardzie
24
Test myszki Dark Project Nexus - Tańsza konkurencja dla Logitech G PRO X Superlight. Sensor Pixart 3395 i odświeżanie 2000 Hz
29
Test klawiatury mechanicznej be quiet! Light Mount - Bardzo cichy gamingowy model z efektownym podświetleniem
18