Geekbench blokuje flagowe smartfony Samsunga. Producent manipulował benchmarkami modeli Galaxy 10, S20, S21 i S22
Swojego czasu urządzenia z Androidem nie były szczególnie wydajne, a optymalizacja oprogramowania kulała. Nawet flagowce często nie były w stanie sprostać oczekiwaniom wymagających użytkowników. Dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej i nawet modele ze średniej półki cenowej zaskakują wydajnością. W zasadzie często płynność działania interfejsu nie różni się od tego, co oferują urządzenia topowe. Okazuje się bowiem, że taki Samsung musi wręcz ograniczać wydajność swojej flagowej serii. To nie spodobało się włodarzom Geekbench, którzy zdecydowali się usunąć urządzenia ze swojej bazy pomiarów. Oberwało się Samsungom z linii Galaxy S10, Galaxy S20, Galaxy S21 oraz Galaxy S22. Jakie były konkretne powody decyzji?
Z bazy Geekbench zniknęły flagowce Samsunga. Modele serii Galaxy S10, S20, S21 oraz S22 zostały usunięte z uwagi na tryb pracy smartfonów, który umożliwia manipulowanie wydajnością.
Test Samsung Galaxy S22 Ultra. Wydajny SoC Exynos 2200, chowany w obudowie rysik S Pen i świetny aparat, to recepta na sukces
Geekbench poinformował za pośrednictwem swojego konta na Twitterze o zbanowaniu Samsunga. Chodzi o flagowe modele Galaxy S10, Galaxy S20, Galaxy S21 oraz Galaxy S22 oraz najpewniej o wszystkie wariacje rzeczonych smartfonów. Powodem ma być manipulacja wydajnością. Funkcja GOS (Game Optimization Service) ma za zadanie wykrywanie aplikacji, które potrzebują wyższej wydajności. Jeśli program nie jest obecny na liście stworzonej przez Koreańczyków, uruchamia się w trybie ograniczonej wydajności. Jak nietrudno zgadnąć, Geekbench pracował na najwyższych obrotach, co mogło stanowić swego rodzaju naruszenie.
Test smartfona Samsung Galaxy S21 5G z układem Exynos 2100: Nie spodziewałem się tak udanej kontynuacji flagowej serii
Oczywiście na liście nie znalazły się również inne popularne benchmarki. Samsung wie, w czym tkwi problem i już wcześniej zapowiedział aktualizację, która umożliwi dezaktywację trybu wydajności. To, że Geekbench uznał wcześniejsze działanie producent za swego rodzaju oszustwo nie powinno nikogo zaskakiwać. Sęk w tym, że podobnie można mówić o większości obecnych dziś w smartfonach rozwiązaniach. Dobrym przykładem będzie tutaj wirtualna pamięć operacyjna, która może mieć wpływ na działanie wybranych testów.
Powiązane publikacje

Smartfony iPhone 17 Pro i Pro Max jednak bez antyrefleksyjnej powłoki ekranu. Flagowce Samsunga nadal pozostaną wyjątkowe
22
Premiera smartfona CMF Phone 2 Pro oraz słuchawek CMF Buds 2, Buds 2 Plus i Buds 2a. Opłacalność przede wszystkim
3
OnePlus 13T - premiera wyczekiwanego flagowca. Na pokładzie Snapdragon 8 Elite, 6,3-calowy ekran i bateria 6260 mAh
20
Premiera smartfonów Motorola razr 60 ultra, razr 60, edge 60 pro i edge 60. Ciekawe wykończenie, Android 15 i moto ai na pokładzie
10