Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Serce idealnym organem do uwierzytelnienia tożsamości?

Morfeusz888 | 05-09-2013 12:23 |

Najpopularniejszą metodą uwierzytelniania tożsamości jest podawanie odpowiedniego loginu i hasła, jednak wcale nie gwarantuje to 100% bezpieczeństwa. Zawsze ktoś może przechwycić wpisywany ciąg znaków lub ewentualnie złamać go metoda siłową. Czytnik linii papilarnych jest znacznie skuteczniejszym sposobem ochrony cennej zawartości, jednak drogim w implementacji, a poza tym odcisk palca również można podrobić. Kolejną metodą zabezpieczeń, niekiedy pokazywaną na filmach science fiction, jest skanowanie siatkówki oka, aczkolwiek również ta metoda nie została spopularyzowana na tyle, aby zastąpić poczcie hasło. Niemniej nasz organizm zbudowany jest z wielu organów i wydaje się, że serce jest jednym z najbardziej indywidualnych elementów, który z powodzeniem można wykorzystać do... weryfikowana tożsamości. W jaki sposób? Pojawił się pomysł aby uwierzytelnienie odbywało się przy pomocy analizy badania elektrokardiograficznego serca, znanego pod skrótem EKG.

Aktywność serca u każdej osoby jest całkowicie odmienna i dlatego można to wykorzystać np.: do bezpiecznego logowania się na konto bankowe. Jakiś czas temu rozpoczęto prace nad urządzeniem umożliwiającym taką operację i powstał projekt Nymi. Jest to niewielki gadżet w kształcie opaski na rękę, którego zadaniem jest analizowanie pracy naszego serca. Nymi posiada wbudowany żyroskop, akcelerometr, czujnik zbliżeniowy oraz będzie potrafił połączyć się z posiadanym przez nas urządzeniem mobilnym, dzięki czemu możemy zobaczyć jak pracuje nasze serce. Czy uda się również i tę metodę złamać?

Teoretycznie jest to możliwe, ale w praktyce będzie to raczej trudne zadanie. Cały proces mierzenia aktywności serca jest bowiem przerywany w momencie zdjęcia opaski, ale nie wiadomo co dzieje się z danymi już zgromadzonymi. Nie jest również jasne, na jakim etapie odbywała się weryfikacja - na podstawie zebranych czy aktualnie dostarczanych odczytów (raczej to drugie). Cena opaski aktualnie wynosi 79 dolarów, aczkolwiek kwota dotyczy tylko pierwszych 25.000 urządzeń. Z czasem koszt zakupu może się podnieść do 99 dolarów. Gdyby ktoś z Was był zainteresowany tym projektem, zapraszamy na oficjalną stronę twórców (LINK).

Zastanawia nas natomiast jedna rzecz. Co z osobami, które mają np. arytmię i praca serca nie jest regularna? Jeżeli urządzenie nie będzie wyczulone na tego typu anomalie, to wbiegając zdyszani do banku możemy nie zostać wpuszczeni, ponieważ nasz aktualny wykres EKG nie pozwoli na poprawne uwierzytelnienie. Może to dobry pomysł dla oszczędnych albo np.: prezent dla nerwowej małżonki ;].

Źródło: Nymi

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 4

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.