Sensor umieszczony na zębach, pozwoli wspomóc Twoją dietę
Dzienniczki, w których zapisujemy podczas diety to, co zjedliśmy, już niedługo mogą odejść w zapomnienie - tak twierdzą inżynierowie z Uniwersytetu Tufts w Massachusetts. Naukowcy pracują właśnie nad nową technologią wspierającą diety - nad sensorem, który będzie przymocowany do zęba, by rozpoznawać, co właśnie włożyliśmy do ust. Czip o wielkości 2 x 2 milimetry, składa się z trzech warstw. Pierwszy z nich rozpoznaje substancje, które jemy (w tym cukier, sól oraz alkohol). Pozostałe dwie warstwy wysyłają informacje pobrane przez czip, do urządzenia mobilnego. Sensor pracuje przy tym jako mikro-antena, a z innymi urządzeniami komunikuje się bezprzewodowo, poprzez fale radiowe.
Sensor umieszczany na zębach pozwoli na bezprzewodowe monitorowanie tego co jemy, dzięki czemu może zyskać nasze zdrowie, a dieta będzie łatwiejsza do przeprowadzenia.
Intel Vaunt - Prototyp inteligentnych okularów
Podczas gdy sensor jest w stanie rozróżniać czy przyjmujemy przykładowo cukier, sól lub alkohol, to nie jest jeszcze na tyle bystry, by określić ile danej substancji znajduje się w naszych ustach. Jednak z czasem, gdy przeprowadzonych zostanie więcej badań, i to będzie możliwe - tak twierdzi prowadzący badania naukowiec Fiorenzo Omenetto. Jesteśmy jeszcze kawał drogi od uzyskania jakości aplikacji, która powie Ci, że zjadłeś właśnie 216,3 kalorie - mówi Omenetto. Najpierw sensor musi nauczyć się rozpoznawać inne substancje chemiczne - więc póki co jest to wciąż gadżet we wczesnym stadium badań, niemożliwy do nabycia. Naukowcy twierdzą jednak, że są pewni swoich wyników pracy na tyle, że widzą dla sensora przyszłość jaśniejszą niż tą w standardowych aplikacjach, monitorujących odżywianie takich jak choćby Myfitnesspal.
IFA 2017: Inteligentny dom oczami polskiej marki Fibaro
Co ciekawe, sensor potrafi także zmieniać kolor. Na przykład jeśli przyjmiemy sól bądź etanol, właściwości elektryczne czipa zmienią się, powodując przyjmowanie i transmitowanie innego zakresu częstotliwości radiowych, co poskutkuje z kolei zmianą barwy gadżetu. Między innymi w ten sposób substancje odżywcze mogą być wykrywane i analizowane. Jak podkreśla zespół z uniwersytetu Tufts w Massachusetts, projekt jest jeszcze w powijakach i póki co, wynalazek nie ma jasnej ścieżki, którą podąży. Ma pomagać w zdrowym odżywaniu się, łączyć się z aplikacją mobilną i jak na razie wiadomo tylko tyle. Naukowcy podkreślają jednak, że ogranicza ich jedynie wyobraźnia. Moja wyobraźnia podpowiada mi jedno: biada przyszłym pokoleniom dzieci, które już nie oszukają rodziców, że w szkole zjadły tylko przygotowaną przez mamę kanapkę. Ta sama wyobraźnia, w nieco bardziej szalonej odsłonie uważa, że projekt czipa nadzorującego dietę, będzie miał sens tylko wtedy, gdy po przyjęciu doustnie czekolady, właściciel sensora zostanie połaskotany prądem. Takie wiecie - warunkowanie klasyczne. Co powinien jeszcze potrafić taki sensor według Was?
Powiązane publikacje

Anbernic RG 557 - handheld do gier, który oferuje chip Dimensity 8300, system Android oraz ekran AMOLED
8
Czytniki e-booków z serii BOOX Go 7 mogą stać się także osobistymi notatnikami. Nowości oferują Androida i wsparcie dla rysika
2
Okulary Ray-Ban Meta z funkcjami AI. Tłumaczenia na żywo i integracja z Instagramem dostępne w kolejnych krajach
54
Genesis Nitro 800, Nitro 660 oraz Trit 660 RGB - nowe fotele dla graczy. Regulowane podłokietniki i poduszki Memory Foam
22