Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

OCZ NIA - alternatywa dla myszki

omi_kron | 19-11-2008 12:01 |

Zapowiedziane już w pierwszym kwartale tego roku, urządzenie wyprodukowane przez OCZ (producenta specjalizującego się w peryferiach komputerowych oraz pamięciach) znane pod nazwą "NIA", wreszcie ujrzało światło dzienne. "NIA", to skrót oznaczający Neural Impulse Actuator. Czy oznacza to, że można już sterować komputerem w domowym zaciszu za pomocą fal mózgowych? Nie do końca. Ludzki mózg jest na tyle skomplikowany dla naukowców, że dekodowanie wszystkich sygnałów z niego pochodzących jest nadal niemożliwe, nawet przy użyciu najwyższej dostępnej ludziom technologii. "OCZ NIA" jest jednak bardzo blisko. A  w każdym razie jest urządzeniem jedynym w swoim rodzaju. X-bit labs, poddał to "cudeńko" testom. Do poznania szczegółów oraz przyjrzeniu się bliżej temu wynalazkowi, zapraszam poniżej.

Zawartość pudełka:

  • OCZ NIA
  • Opaska na głowę
  • Instrukcja
  • Kabel USB
  • Płyta CD ze sterownikami

Eleganckie pudełko kryje dość ciekawe urządzenie

Co jakiś czas słychać o nowych urządzeniach czy rozwiązaniach, które mają zastąpić standardowe klawiatury oraz myszki. W chwili obecnej, bez większych trudności, można już sterować komputerem za pomocą komend głosowych. Co jednak, gdy do sterowania użyć ludzkich myśli? Jest to może zbyt daleko posunięte pytanie, jednak urządzenie "OCZ NIA" po części wykorzystuje tą technikę. Impulsy nerwowe, to sygnały elektryczne, które przekazują informację z mózgu do mięśni naszego ciała. "NIA" rejestruje ruchy twarzy oraz gałek ocznych (a raczej powiek), wywołane tymi impulsami i przetwarza je na komendy do sterowania komputerem. I to bez żadnych kasków, tylko za pomocą czegoś w rodzaju opaski podłączonej jednym kablem do "OCZ NIA". Jedyne co trzeba posiadać, by to urządzenie "podpiąć" do komputera, to wolny port USB.

Opaska na głowę jest dość lekka i nie przeszkadza zbytnio podczas korzystania z niej

Używanie "OCZ NIA" wymaga przejścia załączonego tutoriala oraz kilku godzin treningu, dla pełnego wykorzystania urządzenia. Przeprowadzić należy też kalibrację, bez której "NIA" nie będzie działać poprawnie. Całość jest dość rozbudowana i wymaga poświęcenia czasu. Podczas testów w X-bit labs, zwrócono uwagę na kilka problemów. Po pierwsze, w przypadku, gdy skóra jest zbyt sucha, problem stanowić może przekazywanie impulsów z jej powierzchni do opaski. Producent zaleca w takim przypadku, użycie kremu nawilżającego. Po drugie, sensory powinny zawsze dokładnie przylegać do czoła. Zdarza się, że sygnały z któregoś czujnika nie zostają odebrane, a to uniemożliwia pełną kontrolę. Po trzecie, komputer powinien być koniecznie uziemiony. W przeciwnym wypadku, sygnał będzie skakał bez wyraźniej przyczyny. Można też położyć rękę na metalowej obudowie "OCZ NIA". Problem nie występuje też w przypadku zasilania baterią w laptopach. Producent ostrzega też, że w pobliżu nie powinno być źródeł silnych zakłóceń elektromagnetycznych.

Moduł sterowania "OCZ NIA"

Urządzenie stanowi ciekawą alternatywę do sterowania "standardowymi" urządzeniami. Na pewno dostarcza wiele zabawy przy prostych czynnościach. W chwili obecnej, używanie go do bardzo skomplikowanych gier, mija się z celem. Jest to raczej ciekawa zabawka, niż pełnowartościowy kontroler. Cena na szczęście nie jest zbyt wygórowana i wynosić powinna od $130 do $150.

Zalety:

  • Nowy typ kontrolera
  • Urządzenie nie wymagające użycia rąk do sterowania
  • Po przejściu tutoriala oraz chwili treningu, urządzenie zapewnia dość sprawną kontrolę

Wady:

  • Trening jest wręcz niezbędny
  • Wysoka wrażliwość na EMI, komputer musi być uziemiony
  • Wysoka wrażliwość na rodzaj skóry użytkownika
  • Opaska musi pasować do kształtu głowy osoby, która z niej korzysta (problemy z odbieraniem impulsów)
  • Słabe rozpoznawanie sygnałów o różnym typie przekazywanych w jednym momencie (w takim przypadku ciężko o zachowanie kontroli)
  • Nie można zmieniać położenia opaski w czasie jej używania (zmiana wymaga ponownego przeprowadzenia kalibracji)
  • Wykonanie mogło by być nieco staranniejsze

"Advanced BioTechnology for Gaming" - technologia dostępna od teraz dla każdego

Jakość wykonania jak widać na zdjęciu, mogła by być nieco staranniejsza

Załączony tutorial pozwoli opanować korzystanie z urządzenia. Jest też kilka prostych gier

Źródło: X-bit Labs

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 0
Ten wpis nie ma jeszcze komentarzy. Zaloguj się i napisz pierwszy komentarz.
x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.