Fugaku Next to nowy japoński superkomputer, który zaoferuje zawrotną moc obliczeniową. Jego budowa potrwa kilka lat
Od blisko dwóch lat w rankingu najszybszych superkomputerów bryluje amerykański Frontier. Detronizacja tego sprzętu to jednak tylko kwestia czasu, ponieważ zapotrzebowanie na wysokowydajne obliczenia nieustannie rośnie, czemu towarzyszy postęp w rozwoju sprzętu komputerowego. Jednym z liderów rankingu będzie z pewnością w przyszłości japoński superkomputer Fugaku Next. Na jego uruchomienie poczekamy jednak jeszcze sporo czasu.
W Japonii powstanie superkomputer Fugaku Next, który będzie oferował docelowo 1000 razy wyższą wydajność niż najszybszy obecnie Frontier. Na jego uruchomienie poczekamy jednak przynajmniej do 2030 roku.
Powstaje nowy europejski superkomputer, który wykorzysta układy AMD EPYC oraz Instinct MI250X
Fugaku Next może wynieść wydajność superkomputerów na zupełnie nowy poziom. Celem inżynierów jest stworzenie urządzenia, którego wydajność będzie liczona w ZFLOPS (zettaflops). Dla porównania najszybszy obecnie Frontier oferuje moc obliczeniową na poziomie "zaledwie" 1,2 EFLOPS (eksaflops). Nowy japoński superkomputer ma zatem w praktyce cechować się 1000 razy wyższą wydajnością niż Frontier i 2000 razy wyższą wydajnością niż najszybszy obecnie tego typu sprzęt w Japonii, czyli Fugaku. Jest to oszałamiająca wartość, jednak japońskie władze są zdeterminowane, by superkomputer powstał. Na jego budowę ma zostać przeznaczone ponad 750 mln dolarów, jednak, jak to zwykle bywa przy tak dużych przedsięwzięciach, można spodziewać się, że kwota ta w przyszłości wzrośnie.
NVIDIA po raz pierwszy pokazuje swój superkomputer Eos. Sprzęt zajmuje wysokie miejsce w rankingu najszybszych maszyn
Projekt jest na razie ciągle w początkowej fazie, dlatego finansowanie superkomputera będzie odbywało się fazami. W pierwszym roku na ten cel ma zostać przeznaczone 29 mln dolarów i kwota ta będzie stopniowo rosła. Fugaku Next ma zostać ukończony dopiero w 2030 roku, ale założenia projektantów pokazują, z jak imponującym wzrostem wydajności superkomputerów będziemy mieli do czynienia na przestrzeni kolejnych lat. Dużym wyzwaniem będzie tutaj na pewno zapewnienie odpowiedniego zasilania. Eksperci szacują, że osiągnięcie takiego poziomu wydajności, przy dostępnym obecnie na rynku sprzęcie, wymagałoby dedykowanych elektrowni atomowych. Należy jednak spodziewać się, że przyszłych latach sprzęt wykorzystywany w centrach danych będzie oferował coraz lepszą efektywność energetyczną. Osiągnięcie założonych przez Japonię celów nie jest zatem niemożliwe.