Forza Horizon 5 PC. Recenzja wyczekiwanej gry wyścigowej. Jesteście gotowi na jeszcze więcej samochodowych szaleństw?

Forza Horizon 5 - Program socjalny? 250 000+, Ford GT i kowbojski kapelusz

Podobnie jak w "czwórce", tak i w "piątce" co kilka dni będą zmieniały się pory roku. To oznacza nie tylko inaczej wyglądające ulice Meksyku, ale również nowe sezonowe wyzwania, które pozwolą na zdobycie unikatowych samochodów czy innych elementów. Zmiana cyklu świetnie sprawdzała się w poprzedniej odsłonie, dlatego fajnie, że w nowej części sezony powrócą. Patrząc na to, jak działało to w poprzedniczce, warto mieć Forzę Horizon 5 cały czas na dysku i regularnie wracać do niej raz na parę dni w celu "odhaczenia" wyzwań, zwłaszcza, że twórcy ponownie mocno będą stawiać na opcje sieciowe.

Jeśli graliście w jakąkolwiek Forzę Horizon, to wiecie już, że to seria która bardzo lubi nagradzać graczy i dawać im wszystko niemal za darmo. Nie inaczej jest w "piątce". Kredyty zdobywa się łatwo, co chwilę otrzymujemy losowania, za które wygrywamy elementy garderoby, pieniądze lub samochody. Nic więc dziwnego, że szybko może nas złapać kłopot bogactwa. Co więcej, od teraz otrzymujemy dodatkowe punkciki właściwie za wszystko co robimy, np. za odwiedzenie lokacji X czy zdobycie jednej gwiazdki na fotoradarze Y. Za wykonywanie takich pomniejszych zadań możemy później odebrać dodatkowe nagrody (od klaksonów, przez frazy Link, aż po nowe auta), także powiadomienia o ukończeniu kolejnego wyzwania wyskakują jak z rękawa. Osobiście lubię takie rozdawnictwo - uważam, że lepiej dać graczom trochę radochy i poczucie sukcesywnego odkrywania całej zawartości, niż zmuszać do żmudnego grindowania. Z drugiej strony staram się rozumieć tych, którym taka gratyfikacja przeszkadza. Fakt faktem, na pewnym etapie rzadkie i drogie samochody znajdują się w garażu co drugiego gracza...

...no ale zaraz, zaraz, od czego mamy wszelakie możliwości personalizacji? W końcu trzeba się jakoś wyróżnić w sieci, prawda? Na szczęście mamy tu szeroki edytor samochodów, które można wyposażyć nie tylko w nowe zawieszenie czy nawet całkiem nowy silnik (teraz można sprawdzać jego brzmienie na bieżąco!). Ponadto rozbudowano edytor postaci. Nasz awatar może teraz otrzymać nową fryzurę, mnóstwo nowych elementów garderoby, a nawet... protezy. Podobnie jak w poprzednich częściach Forzy Horizon, tak i tutaj nie zabrakło personalizacji tablic rejestracyjnych, klaksonów, cieszynek, itp. Warto jednak zwrócić uwagę, że nie przyłożono zbyt wielkiej wagi do zupełnie nowych opcji - znaczną większość tego co widzimy (lub słyszymy) dosłownie skopiowano z poprzednich odsłon.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• następna ›
• ostatnia »