Forza Horizon 5 PC. Recenzja wyczekiwanej gry wyścigowej. Jesteście gotowi na jeszcze więcej samochodowych szaleństw?

Pogoda pod koniec października była wyjątkowo piękna niemal w całym kraju. Mimo, że obecna pora roku może kojarzyć się z szarością, deszczem i błotem, za oknami mieliśmy prawdziwą Złotą Polską Jesień, która zachęcała do spacerów, rowerowych wycieczek czy do leniwego spędzaniu czasu na wolnym powietrzu. Podobnie jak spora część rodaków, ja również planowałem eskapadę za miasto po ostatni promień słońca tego roku. Moje romantyczne wizje przerwała jednak wiadomość o dostępnym kodzie do wyczekiwanej przeze mnie Forzy Horizon 5. Już w wtedy wiedziałem, że zamiast zakątków Jury Krakowsko-Częstochowskiej odwiedzę cieplejszy i nieco bardziej odległy Meksyk. Co prawda tylko wirtualny, ale zawsze.

Autor: Piotr Piwowarczyk

Forza Horizon 5 to gra, o której spekulowano już od dawna, choć konkretów o niej było tyle co kot napłakał. Prawdę mówiąc, po premierze "czwórki" na Steamie i szumnych zapowiedziach nextgenowej Forzy Motorsport nie spodziewałem się tak szybkiego debiutu "piątki". Co więcej, jeśli już pojawiały się jakieś przecieki, to wskazywały one na przeniesienie akcji do Japonii. Wg mnie umieszczenie kolejnej edycji festiwalu w Kraju Kwitnącej Wiśni byłoby kapitalnym wyborem. W końcu nietrudno wyobrazić sobie malownicze trasy, driftowanie po krętych górskich drogach czy miejskie imprezy w wielkich i nowoczesnych aglomeracjach, a wszystko to w nawiązaniu do bogatej i oryginalnej kultury kraju z najznamienitszymi autami od Toyoty, Mitsubishi, Mazdy czy Nissana w roli głównej. Okazuje się jednak, ktoś w Playground Games postanowił inaczej. Na szczęście wybór wcale nie okazał się zły.

Forza Horizon 5 oferuje piękny otwarty świat, setki samochodów, ciekawe wyzwania oraz różnorodne tryby gry. Czy możemy jednak liczyć na jakąkolwiek rewolucję w tej wyjątkowo udanej serii?

Najnowsza odsłona festiwalu Horizon przenosi nas do Meksyku. To mocno zachowawcza i nieco kontrowersyjna opcja, bo na myśl od razu przychodzą mi scenerie podobne do tych z Australii z Forzy Horizon 3. Na szczęście już pierwszy trailer gry powinien rozwiać wszelkie wątpliwości - oprócz pustyni z kaktusami twórcy zadbali także o dżunglę, niespotykane dotąd efekty pogodowe czy nawet aktywny wulkan stanowiący najwyższy punkt w grze. Od razu więc uspokajam - jeśli nowa Forza Horizon ma jakieś wady, to mapa zdecydowanie do nich nie należy, ale to tego tematu jeszcze wrócimy.

Premiery gier na listopad 2021. Nowości to: CoD Vanguard, Forza Horizon 5, Battlefield 2042 i Farming Simulator 22

A co poza tym? Cóż, to stara dobra Forza Horizon, która oferuje nie tylko piękny otwarty świat, setki samochodów czy mnogość ciekawych wyzwań, lecz także masę interakcji z innymi graczami, szerokie możliwości tuningu czy mocno zręcznościowe, ale niezwykle grywalne i różnorodne tryby gry. Jeśli więc ktokolwiek liczył na jakąkolwiek rewolucję w tej serii, to wybrał zły adres. Twórcy najwyraźniej doskonale zdali sobie sprawę, jak wspaniały tytuł stworzyli i można odnieść wrażenie, że nie chcą go zepsuć za wszelką cenę. Ja to akceptuję i w pełni szanuję, bo przy dwóch poprzednich częściach bawiłem się wspaniale. Miło więc z góry wiedzieć, że przede mną kolejna niezapomniana przygoda, choć rozumiem, że są osoby wymagające czegoś więcej.

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• następna ›
• ostatnia »