Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Forgive Me Father – dziś premiera polskiej gry, przypominającej oldskulowego Painkillera. A w tle - Lovecraft

Dominik Wiśniewski | 07-04-2022 17:00 |

Forgive Me Father – dziś premiera polskiej gry, przypominającej oldskulowego Painkillera. A w tle - LovecraftObecnie na rynku mamy zalew gier różnorakich, więc coraz trudniej odsiać ziarno od plew. Takim ziarnem wydaje się być jednak polska gra pt. Forgive Me Father. Tytuł, za który odpowiada polskie studio Byte Barrel, wychodzi dziś z wczesnego dostępu i trafia do oficjalnej dystrybucji. Tempem rozgrywki, tytuł może przywodzić na myśl inną polską grę, a mianowicie Painkillera. Forgive Me Father jest jednak utrzymane w stylistyce cel-shading, stąd przypomina komiksowe kadry. Wrażenie obcowania z ruchomym komiksem potęgują napisy pojawiające się na ekranie w określonych momentach (jak „headshot” po celnym strzale w głowę czy „boom” po efektownej eksplozji).

Forgive Me Father wychodzi dziś ze wczesnego dostępu, w którym to zdołał już zebrać sporo bardzo pochlebnych recenzji.

Forgive Me Father – dziś premiera polskiej gry, przypominającej oldskulowego Painkillera. A w tle - Lovecraft [1]

Recenzja The Sinking City - lepszego lovecraftyzmu ze świecą szukać

W grze akcję ukazano z perspektywy pierwszej osoby. Podczas zabawy przemierzamy różne lokacje i eliminujemy hordy nieprzyjaciół. Na naszej drodze stają rozmaite stwory, jak żywe trupy występujące w ilościach hurtowych bądź likwidatorzy przypominający hybrydy ludzi oraz ośmiornic. Posyłając ich do piachu, robimy użytek głównie z broni palnej (pistolet, strzelba czy karabin maszynowy), ale także z gadżetów pokroju noży do rzucania. Poza tym na polu bitwy korzystamy też ze specjalnych umiejętności, które odblokowujemy w miarę postępów.

Recenzja gry Call of Cthulhu - opowieść o ludzkim szaleństwie

Fabularnie Forgive me Father zabiera nas w podróż do świata rodem z twórczości Lovecrafta, a więc świata wypełnionego potworami z najgorszych koszmarów. W trakcie tej przerażającej zabawy wcielimy się w księdza lub dziennikarkę, którzy eliminują zastępy adwersarzy, starając się znaleźć odpowiedzi na nurtujące ich pytania i próbując przy tym nie oszaleć (do reszty). Co ciekawe każdy z bohaterów ma swoje własne umiejętności, stąd gra ma potencjał na ponowne jej przejście. Grę wyceniono na 72 zł, a platformą docelową jest wyłącznie PC.

Forgive Me Father – dziś premiera polskiej gry, przypominającej oldskulowego Painkillera. A w tle - Lovecraft [2]Forgive Me Father – dziś premiera polskiej gry, przypominającej oldskulowego Painkillera. A w tle - Lovecraft [3]Forgive Me Father – dziś premiera polskiej gry, przypominającej oldskulowego Painkillera. A w tle - Lovecraft [4]Forgive Me Father – dziś premiera polskiej gry, przypominającej oldskulowego Painkillera. A w tle - Lovecraft [5]Forgive Me Father – dziś premiera polskiej gry, przypominającej oldskulowego Painkillera. A w tle - Lovecraft [6]Forgive Me Father – dziś premiera polskiej gry, przypominającej oldskulowego Painkillera. A w tle - Lovecraft [7]

Źródło: Cenega
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 17

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.