Najciekawsze premiery gier w kwietniu 2019. W co warto zagrać?

Na czym upłynął nam gamingowy marzec? Właściwie - przykro to pisać - na niczym przesadnie ciekawym. Co prawda przyniósł nam The Division 2, czy też remaster Assassin's Creed III (który jak na złość dostał jedynie 4.8 punktów od graczy na Metacritic), ale pozostałe tytuły to posucha. Jakby tego było mało, pojawiła się także niezbyt zachwycająca informacja o przesunięciu daty premiery gry The Sinking City. Czy w kwietniu gaming nieco ożyje, czy też musimy czekać aż do jesieni, kiedy to półki sklepów zaczynają uginać się od sensownych (do pewnego stopnia) tytułów? Gra Anno 1800 to jeden z kwietniowych premier, która pierwotnie miała się ukazać kilka miesięcy temu, kiedy to o niej pisaliśmy, toteż w niniejszej liście nie uświadczycie tego tytułu. Podobnie ma się rzecz z Dangerous Driving. Z ciekawszych, większych produkcji zostaje nam więc opisać Mortal Kombat 11, World Waz Z i nieco mniejsze, ale interesujące Fade to Silence. Będzie więc nieco bijatyk, zombiaków, ale także przygodówek.

Gry kwietnia to głównie Mortal Kombat 11, World Waz Z i nieco mniejsze, ale interesujące Fade to Silence. Będzie więc nieco bijatyk, zombiaków, ale także przygodówek. Za nagromadzenie tych ostatnich przepraszam, ale to w nich upatruję ostatnio najciekawszą fabularnie stronę gamingu.

Dance of Death: Du Lac & Fey

data premiery: 5 kwietnia 2019
platforma: PC
producent: Salix Games
gatunek: Przygodowe, fantasy, kryminalne
aktualna cena: klik

Listę zacznijmy od gry pt. Dance of Death: Du Lac & Fey, która mimo że nie powala na kolana graficznie, a także nie serwuje w trailerze serii zwrotów akcji, to spodoba się miłośnikom zagadek, którzy ponad energiczne toczenie walk z bronią w ręku, wolą poświęcić czas na rozwiązywanie łamigłówek zatopionych w klimatycznej historii. Gra przeniesie nas do czasów wiktoriańskiego Londynu, gdzie na mieszkańców czai się Kuba Rozpruwacz. W pogoń za mordercą ruszają Sir Lancelot Du Lac oraz Morgana Le Fey. Generalnie gameplay pozwoli nam na sterowanie poczynaniami trzech osób. I mimo - jak już wspomniałam - średnich efektów wizualnych, warto wiedzieć, że na ulicach Whitechapel "spotkamy" głosy aktorów z seriali i gier jak Penny Dreadful, Gra o Tron, Black Mirror oraz Dragon Age. Historia została stworzona przez Philipa Huxleya, który stoi także za tytułem Batman: Arkham Knight.

Earth Defense Force: Iron Rain

data premiery: 11 kwietnia 2019
platforma: PS4
producent: Yuke's
gatunek: Akcji, TPP, science fiction, multiplayer, kooperacja, strzelanki
aktualna cena: klik

Kolejny kwietniowy tytuł to już zupełnie inne klimaty. Earth Defense Force: Iron Rain to strzelanka umożliwiająca grę sieciową w trybie kooperacji, w której będziemy walczyć z przerośniętymi insektami z kosmosu. I to już koniec tej "zawiłej" fabuły. Ale dobrze wiemy, że w tego typu produkcjach nie chodzi o porywającą historię, a sianie zniszczenia przy pomocy szerokiego wachlarzu broni oraz gadżetów. Iron Rain to kolejna już odsłona tej serii, w której wcielimy się w członka tytułowej jednostki militarnej. Tym razem prócz przerośniętych insektów, stoczymy jeszcze bój z potężnymi maszynami. Gra pozwoli wcielić się w żołnierza kilku klas, który później walczyć będzie przy pomocy takich, a nie innych umiejętności. Z kolei punkty zdobywane w grze za pokonywanie kolejnych szkaradnych kosmitów, wymienimy na bonusy jak lepsza broń czy pancerz. Tytuł nie zmusza nas do zabawy w towarzystwie innych graczy. Gameplay możemy przejść również w pojedynkę. Znajdziemy tu bowiem także misje fabularne.

World War Z

data premiery: 16 kwietnia 2019
platforma: PC, PS4, XONE
producent: Saber Interactive
gatunek: Akcji, TPP, zombie, postapokalipsa, multiplayer, kooperacja, strzelanki
aktualna cena: klik

Wiele już było gier o zombie, które z czasem straciły swą świetność (Telltale's The Walking Dead) bądź nawet jej nie uświadczyły (Overkill's The Walking Dead). Ale świat nie kręci się wyłącznie wokół Żywych Trupów Kirkmana. Uniwersum World War Z stworzył inny autor - Max Brooks. W kilka lat później powieść doczekała się ekranizacji z Bradem Pittem w roli głównej. Zarówno książka jak i film odniosły sukces, więc być może powtórzy go bazująca na tej historii gra (zaznaczę, że luźno bazująca)? Tytuł jest postapokaliptyczną grą akcji z widokiem TPP, celowaną w rozgrywkę kooperacyjną (maksymalnie czterech graczy). World War Z chce wyróżnić się jednak od podobnych tytułów chociażby trybem gracz vs gracz vs zombie. Misje sieciowe to nie tylko bezmyślne strzelanie z głowy zombiaków - tytuł proponuje kooperacyjne misje fabularne. Te przeniosą nas do zainfekowanych miast jak Moskwa, Nowy Jork czy Jerozolima.

Whispers of a Machine

data premiery: 17 kwietnia 2019
platforma: PC
producent: Clifftop Games / Faravid Interactive
gatunek: Przygodowe, science fiction, point-and-click, detektywistyczne, 2D
aktualna cena: klik

Odpocznijmy od zombie i przenieśmy się w świat przyszłości. Do gry, którą - jak pisze sam deweloper - można zaliczyć do gatunku sci-fi nordic noir (współczesny skandynawski nurt powieści i filmów kryminalnych). Zostawmy jednak suche fakty i przejdźmy do kwestii ciekawszych. Whispers of a Machine to detektywistyczna gra 2D, podejmująca ciekawy, niecodzienny temat. Otóż w przyszłości ludzie byli już o krok od powołania do życia sztucznej inteligencji, jednak w ostatnim momencie, w obawie o skutki takiego rozwoju, cywilizacja zdecydowała się usunąć wszelkie maszyny i programy, mogące wkrótce przejawić się jako SI. Nasza bohaterka, Vera, jest śledczym federalnej agencji bezpieczeństwa. Pojawia się w miasteczku Nordsund, gdzie odkrywa morderstwa związane ze swoistym kultem religijnym. Fanatycy go "zasilający", chcą powołać SI do życia wierząc, że może być ona bóstwem w świecie, który już dawno porzucił wszelką wiarę. Od siebie dodam, że warto jest przyjrzeć się screenom gry na Steamie, jako że trailer niekoniecznie ukazuje sedno tej produkcji.

Mortal Kombat 11

data premiery: 23 kwietnia 2019
platforma: PC, PS4, XONE, Switch
producent: NetherRealm Studios / QLOC
gatunek: Bijatyki, fantasy, multiplayer, na 2 osoby, 2.5D
aktualna cena: klik

Serii Mortal Kombat nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Jest niemal tak samo stara, jak autorka niniejszej listy gier. Rok 2019 przynosi nam już 11 odsłonę bijatyki, w której stoczymy pojedynki na zróżnicowanych arenach. W tej brutalnej i ociekającej hektolitrami krwi grze, pojawią się dobrze nam znane postaci jak Scorpion, Liu Kang czy Raiden, ale twórcy zapewniają, że pośród 25 zawodników pojawią się również zupełnie nowe twarze (poza tym w grze zaimplementowano specjalny system Custom Character Variations, pozwalający na dostosowanie poszczególnych zawodników do indywidualnych preferencji). Bijatyka umożliwi naturalnie granie przez sieć, jak i grę dla dwóch osób. Ale Mortal Kombat zapewnia także fabułę, którą możemy odkrywać grając w kampanię dla pojedynczego gracza. Cóż jeszcze można powiedzieć o Mortal Kombat 11? Żadne słowa nie opiszą gry tak, jak jej zwiastuny.

Weedcraft Inc

data premiery: 11 kwietnia
platforma: PC
producent: Vile Monarch
gatunek: Strategiczne, ekonomiczne, polskie
aktualna cena: klik

A teraz przyszedł czas na nieco - jak to mówią młodzi ludzie - beki. Otóż stworzona przez polskie studio gra Weedcraft Inc zagłębia się w świat produkcji, uprawy oraz sprzedaży "zioła" we współczesnej Ameryce, oferując graczowi szczegółowy wgląd w finanse, politykę i aspekty kulturowe burzliwego związku tego kraju z kłopotliwą, ale i obiecującą rośliną. Przyszli konopni magnaci będą zmuszeni do obrotnego dysponowania zasobami podczas kierowania produkcją i dystrybucją swojego produktu. Uprawa, krzyżowanie odmian w celu pozyskania nowych, zatrudnianie pracowników oraz walka z konkurencją. Ale nie tylko konkurencja stwarza zagrożenie. Grając w Weedcraft Inc będziemy musieli jeszcze zważać na policję oraz polityków, kierujących się własnymi motywami. Wygląda więc jak klasyczna strategia ekonomiczna, jednak z o wiele ciekawszym "surowcem".

Days Gone

data premiery: 26 kwietnia 2019
platforma: PS4
producent: Bend Studio
gatunek: Akcji, TPP, zombie, postapokalipsa, sandbox, strzelanki, przygodowe gry akcji
aktualna cena: klik

Ludzkość została zdziesiątkowana przez globalną pandemię, a świat niszczą dzikie stworzenia nazywane świrusami. Brzmi jak jakieś 40% dzisiejszych gier, a mimo to Days Gone, będące postapokaliptycznym sandboksem, z akcją rozgrywającą się na północno-zachodnim pustkowiu wybrzeża Stanów Zjednoczonych, jest tytułem wielce oczekiwanym. W grze zwiedzimy tereny górskie, jaskinie, kopalnie i niewielkie miasteczka naznaczone przez miliony lat aktywności wulkanicznej. Zmierzymy się z brutalnymi gangami i hordami świrusów, dlatego też będziemy musieli wykorzystać wachlarz personalizowanych pułapek, broni i umiejętności. Bohater, Deacon St. John, posiada również motor, który będzie pomocny w wielu podbramkowych sytuacjach. Prócz survivalu i craftingu, gra gwarantuje zmieniające się otoczenie pod postacią cyklu dnia i nocy, a także kapryśną pogodę. Deweloperzy nie umniejszyli w tym wszystkim roli fabuły. Jak twierdzą, będzie to opowieść o rozpaczy, zdradzie i smutku. Naszym ostatecznym celem będzie pomoc Deaconowi, w odnalezieniu nadziei po straszliwej stracie.

Fade to Silence

data premiery: 30 kwietnia 2019
platforma: PC, PS4, XONE
producent: Black Forest Games
gatunek: Akcji, TPP, postapokalipsa, sandbox, elementy RPG, survival, kooperacja, crafting
aktualna cena: klik

W Fade to Silence wcielimy się w Asha, urodzonego przywódcę, dręczonego jednak przez koszmary. Stawimy czoła postapokaliptycznemu, zamarzniętemu pustkowiu, aby zebrać wszystko, co niezbędne do zbudowania bezpiecznego, gwarantującego przetrwanie schronienia. Wobec kurczących się w szybkim tempie zasobów wykonanie nawet najprostszych zadań, takich jak ulepszanie narzędzi czy wyszukiwanie materiałów, wymaga ryzykownych wypraw poza obóz. Aby zdobyć potrzebne przedmioty, będziemy musieli przemierzyć rozległe tereny, gdzie czekają na nas potwory nie z tego świata, a także dużo groźniejszy wróg: bezlitosna zima. Niskie temperatury nieustannie dają się we znaki. Lecz to nie mróz jest najgorszym, co może się przytrafić. Szczególnie niebezpieczne są zamieci – będziemy potrzebować wszystkich swoich umiejętności, ogromnej dozy determinacji i szczęścia, by wyjść z nich w jednym kawałku. Na pierwszy rzut oka, gra przypomina nieco inny survival, mianowicie The Forest, choć tam zamiast w śniegu, walczymy o przetrwanie w pełnym dzikusów lesie.

Tales of the Neon Sea

data premiery: 30 kwietnia
platforma: PC
producent: Palm Pioneer
gatunek: Przygodowe, cyberpunk, science fiction, point-and-click, 2D
aktualna cena: klik

Jeśli chodzi o grę Tales of the Neon Sea, to od pierwszego momentu skojarzyła mi się z inną, podobną produkcją. Mowa o genialnym The Red Strings Club. W obu przypadkach mamy przygodową grę point'n'click, utrzymaną w duchu cyberpunku i science fiction. Nawet oprawa graficzna jest dość zbieżna. O czym opowiada jednak nowy tytuł od Palm Pioneer? Produkcja tematycznie nawiązuje do Blade Runnera - mamy więc konflikt na linii człowiek-robot, ale także inne, gangsterskie tajemnice do rozwiązania. Zwłaszcza, gdy nasz niestroniący od mocniejszych trunków bohater (emerytowany detektyw) zostanie uwikłany w sprawę zaginionego mieszkańca tego futurystycznego miasta. Gra będąc klasycznym point-and-clickiem, zagwarantuje zwiedzanie kolejnych lokacji w poszukiwaniu wskazówek i przedmiotów niezbędnych do rozwiązania sprawy. Dodam jeszcze, że niezdecydowani mogą pobrać na Steamie darmową wersję demonstracyjną tej produkcji.