Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Krótka historia wojen fanbojów... nie tylko w internecie

Bartłomiej Dramczyk | 18-05-2018 09:30 |

Podsumowanie

Tylko sześć przeszłych i toczących się wojen? Za mało, prawda? To jeszcze nie koniec tej wyliczanki, bo obok sekcji sprzętowej jest jeszcze jeden dział, który pozwolę sobie pozostawić na deser. Druga cześć opowieści o konfliktach w szeroko rozumianym IT skupi się na tym, co dzieli i poróżniało użytkowników różnorodnego oprogramowania, systemów operacyjnych i usług internetowych. Jest w czym wybierać, a dyskusje i rozstrzyganie zagadnień wyższości jednego nad drugim właściwie trwa do dziś. Na szczęście, tak jak oprogramowanie, to jedynie wirtualne konflikty, które z reguły nikomu nie szkodzą. Dobrze że mamy w czym wybierać i sami (na swój sposób) podkreślamy własną indywidualność. Nie zawsze jednak wybory są oczywiste, a monopol na pewne usługi nie daje szans nawet na soczystą dyskusję. Czasami wystarczy jedno kluczowe pytanie, by dyskusja wygasła, np. z jakich wyszukiwarek internetowych korzystacie.

Pewne wojenki wygasają, inne do dziś podsycane są ogniem dyskusji na forum. Czasami wystarczy rzucić jedno zdanie, by wytłumiona dyskusja wróciła na tory solidnie argumentowanych wypowiedzi przemieszanych z wyzwiskami.

Runda bonusowa: Amiga vs. reszta świata

Właściwie trudno nie zaznaczyć w tym materiale jeszcze jednej wojenki, toczonej pod koniec lat 90. i trwającej z przerwami właściwie do dziś. Nawet jeśli gdzieś na strychach i w szafach oraz na biurkach wciąż pokutuje kilka milionów maszyny o wdzięcznej nazwie Amiga, to spróbujcie zdyskredytować możliwości tego komputera przez zagorzałym fanem. Skończy się na łażeniu po sieci z IBrowse, słuchaniu modułów, oglądaniu dem, albo graniu w Quake'a. Po co? Bo można. Kasta posiadaczy klasycznych Amig to dziś prawdopodobnie najbardziej zagorzali wielbiciele i obrońcy dawno już nieprodukowanej maszyny. W większości przypadków zupełnie niegroźni i nieźle zintegrowani - do dziś, tylko w Polsce, odbywa się kilka cyklicznych imprez i zlotów, poświęconych... uruchamianiu, naprawianiu i ulepszaniu Amig. Może i nie jest to dzisiejszy komputer, ale z jakiegoś powodu przyciąga ludzi, choć w sumie to zestaw scalaków napędzanych zegarami o niezbyt wysokich częstotliwościach.

PureRetro: Amiga 1200 skończyła 25 lat! Przypominamy jej historię

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 30

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.