Facebook myśli o poważnej zmianie... usunięciu liczby lajków
Tzw. "lajki" były integralną częscią DNA Facebooka od momentu jego powstania. W zasadzie ten rodzaj interakcji był niemal synonimem tej platformy. Jednak nic nie trwa wiecznie i być może wkrótce je utracimy. Ściślej mówiąc – nie tyle, co przestaniemy móc "lajkować" rzeczy, a widzieć ich liczbę pod postami innych użytkowników serwisu. Facebook nie byłby pierwszą platformą mediów społecznościowych, która pozbyłaby się miernika zaangażowania w treści. Od kilku miesięcy takie rozwiązanie wprowadził (posiadany przez firmę Marka Zuckerberga) Instagram. Jaka stoi za tym idea? Otóż Facebook chciałby, aby użytkownicy portalu skupili się na publikowaniu zawartości. Bez zamartwiania się o liczbę "łapek w górę" i wywierania na siebie presji przy porównywaniu się z innymi. Testy Instagrama spotkały się z pozytywnym odbiorem. Być może w przypadku Facebooka ten pomysł także się sprawdzi?
Facebook rozważa pójście śladami Instagrama i usunięcie możliwości wyświetlenia liczby "lajków" u innych użytkowników.
Otrzymywanie "lajków" za posty na mediach społecznościowych stały się czymś w rodzaju zastrzyku dopaminy. Jednakże system ten tak ugruntował się w świadomości, że bywa wręcz destruktywny, gdy staje się celem samym w sobie. Użytkownicy częściej martwią się o liczbę otrzymanych reakcji, aniżeli o treść tego, co chcieli przekazać. Facebook teraz chce iść śladami Instagrama i również przetestować, jak sprawdzi się nowy mechanizm. Odkryła to Jane Manchun Wong, ekspertka w inżynierii odwrotnej oprogramowania, która zauważyła funkcjonalność w kodzie aplikacji na Androidzie. Gdy portal TechCrunch poprosił Facebooka o komentarz w tej sprawie, firma potwierdziła, że faktycznie rozważa wprowadzenie takiej opcji. Wcześniejszy eksperyment Instagrama został dobrze przyjęty (choć również nie bez krytyki).
Facebook wkrótce zmieni nazwę serwisom Instagram i WhatsApp
Firmy nadal mogą mieć dostęp do dokładnych danych analitycznych, a każdy może podejrzeć liczbę interakcji własnego wpisu (nie mogą jednak tego zrobić inni względem nas). To subtelna, ale znacząca zmiana, gdy weźmie się pod uwagę potencjalne konsekwencje. Regularni użytkownicy Facebooka często czuli presję, czy to, co mają zamiar opublikować otrzyma dostatecznie dużo "lajków", a gdy ich obawy się potwierdzały, usuwali niepopularne wpisy. Wydaje się, że to mogło być kluczowym czynnikiem spadku zaangażowania na tej platformie społecznościowej i ewentualnego przeniesienia aktywności gdzie indziej. Oprócz tego, że rozwiązanie to może pomóc w zwiększeniu ruchu i swobodniejszej ekspresji, być może stworzy dodatkową przestrzeń na reklamy. W teorii jest to sytuacja typu win-win. Zobaczymy, jak to wyjdzie w praktyce... Instagram testuje obecnie ukrywanie "łapek w górę" w siedmiu krajach. Jeśli na taki krok zdecyduje się również Facebook, prawdopodobnie również będzie wprowadzał tę funkcję stopniowo.
Powiązane publikacje

Meta kontra FTC. Kevin Systrom ujawnia, że Mark Zuckerberg postrzegał Instagram jako zagrożenie dla Facebooka
23
OpenAI rozważa zakup przeglądarki Chrome od Google, co oznacza potencjalną rewolucję w dostępie do sztucznej inteligencji
22
Użytkownicy skarżą się, że ChatGPT zbyt często ich chwali. Czy sztuczna inteligencja przestała mówić prawdę?
44
Facebook traci znaczenie wśród młodszych pokoleń. Wewnętrzne e-maile Meta pokazują rosnące problemy z atrakcyjnością platformy
57