Ewolucja kart graficznych w latach 2009-2015. Test przekrojowy

Podsumowanie - Sześć lat zmian i ewolucji kart graficznych

Ufff... jeśli przejrzeliście absolutnie wszystkie strony niniejszego artykułu, bezsprzecznie zasługujecie na słowa uznania, kufelek złocistego trunku i zwięzłe podsumowanie. Jedno jest pewne - GeForce GTX 400 lepiej zniosły próbę czasu niż Radeony HD 5000, które w wielu tytułach wypadają słabiej zapewne z powodu starszej architektury (VLIW4) i/lub sterowników. Zaledwie 1GB pamięci graficznej sytuacji raczej nie poprawia. Największe różnice ujawniają Batman: Arkham City, CoD: Advanced Warfare, Tomb Raider i Watch Dogs, gdzie GeForce GTX 400 oraz Radeony HD 6000 spisują się zupełnie przyzwoicie. Co więcej można w skrócie napisać o ewolucji kart graficznych w latach 2009-2015? Spoglądając na diagramy okiem analityka dostrzeżemy, że GeForce GTX 980 zapewnia 246% wzrost wydajności w stosunku do GeForce GTX 470, podczas gdy przepaść między Radeonem HD 5850 i Radeonem R9 290X sięga blisko 300%. Czy oznacza to większe korzyści dla zwolenników firmy z Sunnyvale? Nie - procentowa przewaga AMD wynika z gorszej kondycji serii Radeon HD 5000 od GeForce GTX 400, dlatego ów przelicznik trzeba traktować wyłącznie jako punkt odniesienia. Suma summarum osoby posiadające sprzęt starszej generacji (HD 5000 / GTX 400) mogą spodziewać się gigantycznego skoku, zwłaszcza gdy planują zakupić topowe modele z aktualnie sprzedawanych serii. Jeżeli fundusze nie pozwalają zaszaleć to spokojna głowa - nawet urządzenia pozycjonowane niżej zagwarantują tutaj minimum dwukrotne przyspieszenie (GTX 970 / R9 290). Zresztą w międzyczasie podniesiono nie tylko wydajność układów graficznych, dodano nowe technologie i instrukcje, wzrosła także ilość pamięci wynosząca już 4GB GDDR5 dla najszybszych modeli. AMD konsekwentnie poszerza też szerokość magistrali (256 → 384 → 512-bit), podczas gdy NVIDIA stosuje najróżniejsze kombinacje (320/384 → 256/384 → 256-bit) oraz dodatkowe rozwiązania m.in.: Delta Color Compression do kompresji i cache'owania tekstur. Sami sprawdźcie na wykresach, która strategia jest bardziej skuteczna.

Przez sześć lat karty graficzne obsługujące DirectX 11 przeszły bardzo długą drogę, zapewniając kilkukrotny wzrost wydajności, pakiet nowych technologii i więcej pamięci na tekstury. Osoby posiadające sprzęt starszej generacji (Radeon HD 5000 / GeForce GTX 400) mogą spodziewać się gigantycznego skoku po przesiadce na Radeona R9 290 lub GeForce GTX 970.

Na zakończenie jeszcze słówko o drugiej stronie medalu - energooszczędności. W przypadku architektur NVIDII widać wyraźnie coraz lepszy przelicznik poboru mocy względem wydajności, więc inżynierowie z Santa Clara wyciągnęli wnioski z bolesnej nauczki zatytułowanej Fermi GF100, czego najlepszym dowodem jest niedawno wprowadzony Maxwell GM204. Identyczne wyniki dla najszybszego GeForce GTX 980 i najsłabszego GeForce GTX 470 trudno inaczej interpretować, skoro pierwszy z wymienionych oferuje ponad trzykrotnie lepsze osiągi. Natomiast sytuacja AMD wygląda zupełnie inaczej - szybsze układy pobierają coraz więcej z gniazdka, zaś relacja między Radeonem HD 5850 i Radeonem R9 290X to przeciwieństwo diagramu NVIDII. Pomimo iż wielkiej różnicy w rachunkach nie odczujemy, temperatury i głośność systemów chłodzenia są coraz ważniejsze dla (świadomego) klienta końcowego, toteż podejście Zielonych w mojej ocenie jest godne pochwały i naśladowania.

Sprzęt do testów dostarczyli:

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• …
• 44
• 45
• 46
• 47
• 48
• 49
• 50
• 51
• 52