Evolve - koniec rozwijania darmowej wersji gry i aktualizacji
Evolve to dynamiczny sieciowy FPS, będący poniekąd duchowym następcą Left 4 Dead. Choć zapowiadał się wyśmienicie, jego recenzje okazały się nieco rozczarowujące, być może także dlatego, że samo strzelanie do potworów w klimatach horroru nieco znużyło już samych graczy. Los produkcji jest więc dość smutny - po zaledwie półtora roku od premiery na Steamie ukazała się darmowa wersja gry. Twórcy liczyli na to, że w ten sposób FPS będzie cieszył się większą popularnością, jednak gdy hype już opadł, grono grających w Evolve ponownie bardzo zmalało. Nie powinna zatem nikogo zaskoczyć decyzja studia Turtle Rock o tym, że jego ostatnia produkcja nie doczeka się kolejnych aktualizacji. Projekt ten można zatem już uznać za zakończony i nie do końca udany.
Projekt pod tytułem Evolve można już uznać za zakończony.
No dobrze, ale co to wszystko będzie oznaczać dla nadal grających w Evolve? Oprócz oczywistego braku kolejnych łatek, produkcja nie otrzyma już żadnego rozszerzenia czy jakiegokolwiek dodatku. Zupełnie tak, jakby autorzy uznali, że w obecnej formie jest ona idealna. Na całe szczęście serwery pozostaną włączone, więc nadal można się cieszyć rozgrywką, nie wiadomo niestety jak długo. W przypadku wersji konsolowych Evolve tryb wieloosobowy będzie dostępny, a jakby tego było mało, chodzą słuchy że twórcy noszą się z zamiarem przekształcenia modelu rozgrywki na F2P zamiast płatnego. Czy dojdzie to jednak do skutku, to trudno przewidzieć. Biorąc pod uwagę coraz mniejszą popularność gry, takie posunięcie byłoby dosyć ryzykowne i mało opłacalne.
Przypomnijmy, że po dosyć niemrawych początkach Evolve zaraz po przejściu na F2P zanotowało niesamowity wzrost popularności na Steamie. Dziennie grało w nią średnio nawet po kilkanaście tysięcy osób, jednak prawdopodobnie było to spowodowane zwykłą ciekawością - z czasem liczba ta zaczęła drastycznie spadać. Można się długo zastanawiać co jest tego powodem, bo przecież nie sposób odmówić twórcom ciekawego pomysłu na rozgrywkę, dobrej warstwy audio/wideo czy ogólnie niezłej grywalności. Winy takiego stanu rzeczy powinniśmy upatrywać raczej w dużej powtarzalności pojedynków, co jest zresztą często zauważane przez grających i recenzentów.
Powiązane publikacje

Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
9
The Elder Scrolls IV: Oblivion - Remastered bije rekordy. Zdobył 4 mln graczy w 4 dni. Tak wygląda odrodzenie legendy RPG
124
La Quimera - gra otrzymała kiepskie pierwsze recenzje, po czym została wycofana na kilka godzin przed premierą
32
DOOM: The Dark Ages - oto Cosmic Realm. Prezentacja przeciwników i świata nawiązującego do twórczości H.P. Lovecrafta
5