Ekologia? Apple zarobiło miliardy dolarów na decyzji o usunięciu z pudełek ładowarek i słuchawek przewodowych

W drugiej połowie 2020 roku swój debiut miały smartfony serii Apple iPhone 12. Urządzenia istotnie różniły się od „jedenastek” głównie za sprawą ostrych krawędzi obudowy i designu nawiązującego do kultowego iPhone’a 5. W stosunku do poprzedników zaszła jeszcze jedna konkretna zmiana. Otóż z zestawów sprzedażowych zniknęły ładowarki oraz słuchawki przewodowe. Ekipa Tima Cooka motywowała swoją decyzję chęcią ochrony środowiska i zmniejszeniem śladu węglowego. Powiedzmy sobie jednak jasno ¬– chodziło również, a może nawet przede wszystkim – o pieniądze. Według nieoficjalnych informacji, firmie udało się w ten sposób zaoszczędzić około 6,5 miliardów dolarów. To jednak pryszcz przy tym, ile koncern zarobił dodatkowo na sprzedaży akcesoriów.

W imię troski o środowisko Apple zarobiło 6,5 mld dolarów, czyli blisko 30 mld złotych. To wynik usunięcia z zestawów sprzedażowych ładowarek oraz słuchawek przewodowych EarPods. 

Apple iPhone 13 vs iPhone 12: Test porównujący smartfony. Oceniamy zasadność wymiany na nowszy model

Cel był słuszny. Droga również. Usuwając z pudełek ładowarki i słuchawki Apple miało przyczynić się do usunięcia nawet 2 mln ton śladu węglowego. To odpowiednik około 500 tys. aut. Ekologiczne – bez wątpienia – działanie pozwoliło firmie na realną oszczędność wynoszącą blisko 30 mld złotych. Mniejsza przestrzeń magazynowa potrzebna na przechowywanie zestawów, ich niższa waga i niższy koszt transportu miały na to niemały wpływ. Sprytne posunięcie zmusiło użytkowników do oddzielnego kupna akcesoriów. Biorąc pod uwagę to, że klienci często wybierali produkty Apple, firma mogła zarobić dodatkowo wielokrotność tej sumy.

Samsung Galaxy S21 5G vs Apple iPhone 12 – Porównanie flagowych smartfonów największych konkurentów

Owszem, użytkownicy mogą skorzystać z posiadanych już ładowarek i słuchawek, ale rzeczone akcesoria nie są niestety wieczne i nie zawsze udane im się „przeżyć” choćby czas cyklu wymiany smartfona. Apple nie jest jedyną firmą, która stosuje podobną politykę. Samsung w smartfonach serii Galaxy S oraz Galaxy Z postępuje całkiem podobnie. Mało tego, według nieoficjalnych informacji ładowarki znikną również z zestawów sprzedażowych modeli serii Galaxy A.