Dział mobilny LG może zostać zamknięty w celu zmniejszenia strat. Brak chętnych do przejęcia smartfonowego biznesu

Ostateczne decyzje nie zostały jeszcze podjęte, natomiast wszystko wskazuje na to, że musimy przygotować się na możliwe zamknięcie działu mobilnego LG. Smartfonowy wycinek działalności koncernu już od dłuższego czasu ma się nie najlepiej, natomiast ostatnie informacje z Korei okazują się mocno niepokojące. Według redakcji Korea Herald firma rozważa zamknięcie smartfonowego biznesu. Wszystko przez brak zainteresowania ze strony potencjalnych kupców. Przedsiębiorstwo do dziś zaprzecza planom odpuszczenia segmentu urządzeń mobilnych, tłumacząc, iż nie zapadły jeszcze konkretne postanowienia. Te zostaną ujawnione najpewniej w przyszłym miesiącu, po najbliższym posiedzeniu zarządu.

Wygląda na to, że z uwagi na brak chętnych do zakupu dział mobilny LG może stać niebawem zamknięty. Czy to oznacza, że nie zobaczymy już nowych smartfonów producenta, który stanowił niegdyś jedną z rynkowych potęg?

Test LG Wing – smartfon z funkcją gimbala i obracanym ekranem

Na początku roku pojawiły się doniesienia o zamknięciu działu mobilnego LG. Gigant zaprzeczył informacjom, a jednocześnie dowiedzieliśmy się, że firma może szukać nowego właściciela dla wspomnianej jednostki. Mówi się o tym, że negocjacje były prowadzone z gigantami, takimi jak Volkswagen oraz Vingroup JSC, jednakże według najnowszych informacji firmom nie udało się dojść do porozumienia. Oznacza to ni mniej, nie więcej, jak to, że LG Mobile nie może znaleźć nabywcy, który przejąłby tę część koreańskiego biznesu.

OPPO X 2021 na żywo – Sprawdziliśmy, jak działa pierwszy na świecie smartfon z rozwijanym ekranem

Wewnętrzny plan restrukturyzacji, o którym również informuje się nieoficjalnie, zakłada ewentualne zamknięcie działu mobilnego LG w przypadku braku znalezienia nowego właściciela. To miałoby zminimalizować straty przedsiębiorstwa. Cała sprawa zaskakuje z uwagi na niedawną zapowiedź innowacyjnego smartfona z rozwijanym ekranem. Wspomniany sprzęt miał być pierwszym tego typu urządzeniem na rynku i na dobrą sprawę firma ma jeszcze szansę. Projekt OPPO, z którym miałem okazję spędzić nieco czasu, nie doczekał się bowiem premiery sklepowej.