Recenzja Dying Light: The Beast - Kyle Crane jest wściekły i niebezpieczny jak nigdy dotąd. Sprawdzamy obiecujący spin-off
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Recenzja Dying Light: The Beast - Kyle Crane jest wściekły i niebezpieczny jak nigdy dotąd
- 2 - Recenzja Dying Light: The Beast - Zemsta w czasach zarazy
- 3 - Recenzja Dying Light: The Beast - Parkourowy plac zabaw i strachy w ciemnościach
- 4 - Recenzja Dying Light: The Beast - Galeria screenów
- 5 - Recenzja Dying Light: The Beast - Podsumowanie
Recenzja Dying Light: The Beast - Galeria screenów
Jak już wspomniałem, tytuł wygląda świetnie - i to nie tylko przez wzgląd na oprawę, ale design lokacji. Podczas recenzowania nie dołożono jeszcze Ray Tracingu, więc zobaczymy, jak będzie działać z nim, ale mówiąc szczerze wcale go jakoś specjalnie nie potrzeba. Gdybym się uparł, pewnie wytknąłbym jakieś gorzej wyglądające elementy roślinności, czy pojedyncze fragmenty lokacji, ale to nadal krople w morzu. W każdym razie jak zawsze grałem na sprzęcie z procesorem AMD Ryzen 9 5900HX, układem graficznym NVIDIA GeForce RTX 3080 Laptop GPU oraz pamięcią 16 GB RAM na pokładzie w rozdzielczości Full HD.
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Recenzja Dying Light: The Beast - Kyle Crane jest wściekły i niebezpieczny jak nigdy dotąd
- 2 - Recenzja Dying Light: The Beast - Zemsta w czasach zarazy
- 3 - Recenzja Dying Light: The Beast - Parkourowy plac zabaw i strachy w ciemnościach
- 4 - Recenzja Dying Light: The Beast - Galeria screenów
- 5 - Recenzja Dying Light: The Beast - Podsumowanie
Powiązane publikacje

Keeper - gameplay świetnie wyglądającej gry autorów Psychonauts, a także dłuższa rozmowa. Pokierujemy latarnią morską
9
EA Sports FC 26 - pierwsi gracze ocenili nową piłkarską grę. Bardzo mieszany odbiór, sporo problemów
32
Titan Quest II - zbliża się drugi rozdział hack'n'slasha, a w nim sporo nowej zawartości. Powalczymy ze Skyllą
5
Borderlands 4 - twórcy biorą się za poprawki licznych problemów. Działanie na PC podstawowym priorytetem
76