Dying Light: The Beast nie zadebiutuje w pierwotnie założonym terminie. Opóźnienie na szczęście nie będzie duże
Dying Light: The Beast to nowa odsłona serii od polskiego studia Techland. Tym razem gra w swoich założeniach ma bardziej przypominać jedynkę niż dwójkę. Twórcy zdają sobie sprawę z niedoskonałości Dying Light 2 Stay Human i najwyraźniej robią wszystko, by tym razem usatysfakcjonować graczy, którzy zdecydowanie bardziej preferowali jedynkę. Gra pierwotnie tworzona była w formie dodatku do dwójki, jednak w trakcie prac projekt rozrósł się na tyle, że finalnie jest to przygotowywane jako osobny projekt.
Techland oficjalnie ogłosił kilkutygodniowe opóźnienie premiery gry Dying Light: The Beast. Zamiast 22 sierpnia, tytuł ukaże się 19 września.
Dying Light: The Beast - trochę znanego żelastwa, kilka ciekawych niespodzianek. Prezentacja broni, jaka pojawi się w spin-offie
Dying Light: The Beast pierwotnie miał zadebiutować 22 sierpnia tego roku. W tym tygodniu opublikowano szereg artykułów oraz filmów z pierwszymi opiniami recenzentów na temat produkcji studia Techland. To właśnie testy wersji preview zadecydowały, by nieco opóźnić debiut gry. Twórcy chcą dopieścić maksymalnie grę, tak aby na premierę była "doskonała", a nie tylko "dobra". Czy tak będzie w rzeczywistości, dowiemy się 19 września tego roku. To właśnie na ten dzień ustalono nową datę premiery. Debiut odbędzie się na PC, PlayStation 5 oraz Xbox Series.
We have made the decision to push back the release of Dying Light: The Beast to September 19. This additional time will allow us to work on crucial feedback we received during playtests, and preview events.
— Dying Light (@DyingLightGame) July 25, 2025
Read the message from our dev team for more info:… pic.twitter.com/hPVzVnmN64
Dying Light: The Beast - Techland dzieli się 30-minutowym gameplayem. Oto Crane i jego liczne ofiary
W Dying Light: The Beast wcielimy się w Kyle'a Crane'a, czyli bohatera pierwszej części serii. Po latach spędzonych w niewoli u Barona, protagoniście udaje się w końcu uciec. W międzyczasie poddawany był jednak eksperymentom, które zmieniły naturę fizjologiczną Kyle'a. Posiada on teraz zarówno DNA ludzie jak i te pochodzące od zombie. Fabuła zręcznie wprowadza nas zatem do nowych mechanik, gdzie możemy korzystać z brutalnych mocy. Naszym celem jest zemsta na Baronie, a miejscem akcji - obszar Castor Woods. Dying Light: The Beast ma stawiać mocniejszy akcent na aspekt survival - nocami ma być jeszcze bardziej niebezpiecznie, a walka o przetrwanie będzie tutaj na porządku dziennym.
Powiązane publikacje

Where Winds Meet - 10-minutowy gameplay prezentuje walkę i ekplorację w nadchodzącym chińskim action RPG
7
Assassin's Creed Shadows - Ubisoft prezentuje plany letnich aktualizacji, w tym New Game+. Znamy datę premiery dodatku
34
Battlefield 6 - nowa odsłona kultowej serii wreszcie z pierwszym zwiastunem. Ruszamy na wojnę, a wkrótce pokaz multiplayera
49
Nie żyje Julian LeFay, legendarny ojciec The Elder Scrolls, który położył podwaliny pod legendarną serię
14