Duke Nukem: D-Day - odnaleziono prototyp po blisko ćwierć wieku. Można go ściągnąć i zagrać za darmo

Minęło już sporo czasu, ale na pewnym etapie to IP należało do absolutnej czołówki w branży. Dziś stanowi już oczywiście zabytek - co nie zmienia faktu, że taki, którego wręcz nie da się odseparować od historii branży. Nim seria zubożała, znajdowała się w honorowym miejscu na mapie shooterów, a jej politycznie niepoprawna forma sprawiała, że była często używana jako argument w dyskusji o brutalności gier. Mało kto to pamięta, ale kiedyś pojawić się też miało Duke Nukem: D-Day, jednak ostatecznie nigdy nie weszło na rynek.

Po 24 latach odnaleziono prototypową wersję Duke Nukem: D-Day. Co więcej, można ją teraz ściągnąć i sprawdzić.

Voxel Duke Nukem 3D - powstaje nowy mod do kultowego FPS-a. Znaczące usprawnienia szaty graficznej

Tytuł znany był także jako Man of Valor, ewentualnie American Bad Ass, a nieistniejące już studio n-Space (twórcy dwóch gier z serii, które wyszły na PS1) miało ruszyć z nim na podbój PlayStation 2. Pomimo dosyć zaawansowanego stadium rozwoju, koniec końców produkcja została utrącona i nigdy nie ujrzała światła dziennego. To sprawia, że Duke Nukem: D-Day zostało zapomniane przez większość i do dziś uznawane za bezpowrotnie utracone. Teraz jednak shooter trafił do sieci - a konkretnie jego w miarę grywalna, prototypowa wersja.

Znudzony przechodzeniem ciągle tych samych poziomów w grach Duke Nukem 3D i Blood? Rozwiązanie jest w zasięgu ręki

Można zatem sprawdzić dwanaście poziomów, do których da się wejść za pośrednictwem menu. Co jasne, mówimy o projekcie w dużej mierze nieukończonym, stanowiącym raczej historyczną ciekawostkę aniżeli cokolwiek więcej. Brakuje takich aspektów jak aktorzy głosowi czy cutscenki, a lwia część zawartości ewidentnie nie zdążyła przybrać finalnej formy. Zaczynamy w, a jakże, klubie ze striptizem, by między innymi cofnąć się w czasie na plaże Normandii i finalnie szturmować statek Obcych na mroźnej Antarktydzie.