Dreame Bot Z10 Pro – test odkurzacza ze stacją opróżniającą. Zapomnij o wymianie worka nawet przez ponad 60 dni
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Dreame Bot Z10 Pro – test odkurzacza ze stacją opróżniającą
- 2 - Dreame Bot Z10 Pro - budowa, wygląd, wyposażenie
- 3 - Dreame Bot Z10 Pro - funkcje, tryby, możliwości
- 4 - Dreame Bot Z10 Pro - jakość i kultura pracy
- 5 - Dreame Bot Z10 Pro - wydajność, akumulator i aplikacja
- 6 - Dreame Bot Z10 Pro - podsumowanie
Dreame Bot Z10 Pro - podsumowanie
Dreame Bot Z10 Pro to autonomiczny odkurzacz ze stacją opróżniającą, który w skali 1-5 (gdybyśmy stosowali w PurePC taką punktację) otrzymałby ode mnie mocną czwórkę. Pod kątem wydajności (ogólnie rozumianej specyfiki pracy) nie można nie zauważyć tu bowiem problemów z dokładnością sprzątania, głównie po rogach. Jeśli dodatkowo zależy nam też na intensywnym mopowaniu i to na dużej przestrzeni, Dreame Bot Z10 Pro nie będzie najlepszym wyborem zakupowym. Już podczas rozpakowywania sprzętu w oczy rzuciło mi się także, jak niewiele dodatkowych akcesoriów otrzymujemy. Jest to zaledwie jeden mop oraz dwa czterolitrowe worki na nieczystości, które to jednak powinny nam wystarczyć na około 5 miesięcy. Dobrą informacją jest więc fakt, że od dziś do 14 sierpnia (do godziny 8:59 naszego czasu), kupując odkurzacz Dreame Bot Z10 Pro, otrzymamy 5 dodatkowych worków na śmieci. W związku z dzisiejszą premierą urządzenia, zamawiający otrzymają także zniżkę (kupon) w wysokości 20 dolarów.
Relatywnie cicha, długa praca, która kończy się automatycznym opróżnianiem pojemnika na nieczystości to kwintesencja możliwości odkurzacza Dreame Bot Z10 Pro. Wśród zalet sprzętu znajdziemy także rozbudowaną aplikację mobilną, która umożliwia zarządzanie w zasadzie wszystkimi bardziej i mniej istotnymi ustawieniami, o jakich tylko można by pomyśleć.
Testowane dziś urządzenie ma jednakże o wiele więcej zalet. Wśród nich znajdziemy naprawdę wysoką kulturę pracy, solidne wykonanie, które powinno zapewnić nam lata pracy, czy też szalenie długą pracę na pojedynczym ładowaniu baterii. Nawet gdyby jakimś sposobem podczas odkurzania zabrakło mocy, odkurzacz samodzielnie skieruje się do stacji dokującej, doładuje się ile trzeba i wznowi pracę. Kolejną godną uwagi kwestią jest rozbudowana funkcjonalność, którą wspiera aplikacja mobilna Xiaomi Mi Home. Dzięki niej z odkurzaczem możemy w zasadzie zrobić co tylko chcemy - ustawić harmonogramy czy sceny sprzątania, ustalić w jakiej kolejności i w jaki sposób robot ma sprzątać określone pokoje czy obszary, a także edytować mapy (maksymalnie trzy) mieszkania ustawiając chociażby wirtualne ściany. Dreame Bot Z10 Pro to też świetny wybór, jeśli zależy Wam na posiadaniu możliwie antykolizyjnego odkurzacza. Czujniki wraz z funkcją High Precision 3D swoje robią. Na koniec warto też dodać, że jest to jeden z tych odkurzaczy, którym nie straszne wyższe progi między pokojami, zaś w razie problemów z nawigacją, do dyspozycji mamy wirtualny joystick wbudowany w aplikację mobilną.
Dreame Bot Z10 Pro
Cena: ~1600 zł
![]() |
|
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Dreame Bot Z10 Pro – test odkurzacza ze stacją opróżniającą
- 2 - Dreame Bot Z10 Pro - budowa, wygląd, wyposażenie
- 3 - Dreame Bot Z10 Pro - funkcje, tryby, możliwości
- 4 - Dreame Bot Z10 Pro - jakość i kultura pracy
- 5 - Dreame Bot Z10 Pro - wydajność, akumulator i aplikacja
- 6 - Dreame Bot Z10 Pro - podsumowanie
Powiązane publikacje

Recenzja Jimmy H9 Pro. Odkurzacz pionowy za 1200 zł z akcesoriami i stojakiem. Czy jest wart swojej ceny? Sprawdzam
70
Recenzja Narwal Freo Z Ultra. Robot sprzątający z dobrym mopowaniem i przydatnymi funkcjami. Tylko, że drogi
2
Recenzja Jigoo C500. Bezprzewodowy odkurzacz pionowy za trochę ponad 500 zł, znacznie lepszy niż sądziłem
90
Test Roborock Flexi Lite. Odkurza i aktywnie przeciera podłogę na mokro, a przy tym jest cichy i łatwy w obsłudze
36