Dlaczego w PlayStation 4 nie będzie układów NVIDII?
O tym, że nową konsolę Sony PlayStation 4 napędzać będą ośmiordzeniowe jednostki AMD APU bazujące na rdzeniach Jaguar, informowaliśmy już kilkukrotnie, więc dla nikogo powyższa wiadomość nie powinna być zaskoczeniem. Jednak pewnie wiele osób zastanawiało się, dlaczego japoński koncern wybrał na dostawcę komponentów właśnie AMD, chociaż wcześniej dobrze współpracował z NVIDIA, która dostarczyła chip graficzny do PlayStation 3. Głos w sprawie zabrał nawet przedstawiciel NVIDII - Tony Tamasi - starszy wiceprezes jednego z oddziałów firmy. Z jego słów wynika, że producent kart graficznych GeForce nie podjął dalszej kooperacji z Sony wyłącznie ze względów finansowych. Powodem rozstania rzekomo była tylko cena, jaką proponowali ojcowie czwartego PlayStation za GPU, która nie usatysfakcjonowała giganta z Santa Clara. Smaczku sprawie dodaje stwierdzenie, iż NVIDIA niezbyt rozpacza z tego powodu, a pojawia się nawet sugestia, że produkowanie takich układów byłoby niekorzystne dla koncernu...
Oczywiście, ściśle tajną tajemnicą jest kwota transakcji między Sony i AMD, ale można zgadywać, iż taki interes firmom się raczej opłacał. Jeśli plotki o wykorzystaniu układów AMD w konsoli Microsoft również się potwierdzą, to „Czerwoni” zostaną potentatem tego segmentu dostarczając swoje rozwiązania do Sony, Microsoft i Nintendo. Co natomiast tyczy się NVIDII oraz wypowiedzi jej przedstawiciela, to firma podobno jest zaangażowana w liczne projekty, jakie mogą być konkurencyjne względem nowych konsol. Mowa oczywiście o NVIDIA Shield czy przenośnej konsoli Razer, ale chyba nikt nie wierzy, że takie rozwiązania przebiją popularnością PlayStation 4 czy Xbox 720?
Źródło: Gamespot