Diego Maradona pozywa twórców gry Pro Evolution Soccer 2017
Twórcy sportowych gier komputerowych, aby podnieść atrakcyjność swoich produkcji, wykupują licencje pozwalające na wykorzystywanie wizerunków drużyn czy poszczególnych zawodników. Seria Pro Evolution Soccer od japońskiego producenta Konami nie jest tutaj żadnym wyjątkiem, chociaż dopiero od niedawna wykupili prawa do pokazywania prawdziwych nazw największych zespołów piłkarskich. Pomimo, iż gracze nadal muszą zadowalać się takimi drużynami jak Man Red czy London FC, to sytuacja wygląda lepiej niż jeszcze kilka lat temu. Niestety, być może niedopatrzenie ze strony osób odpowiedzialnych za licencje, doprowadziło do sytuacji, w której jeden z najlepszych piłkarzy wszech czasów złożył pozew o nielegalne użycie jego wizerunku w grze.
Seria PES, mająca jeszcze dużo do poprawy pod względem wykorzystania oficjalnych licencji, może mieć w przyszłości niemałe kłopoty w wyniku pozwu, który ma złożyć argentyńska legenda piłki nożnej.
Piłkarzem, który złoży pozew o nielegalne użycie wizerunku, jest słynny Argentyńczyk Diego Maradona. Zamieścił on niedawno na swoim Facebooku post, w którym pisze: "Usłyszałem, że japońska firma Konami używa mojego wizerunku w grze PES 2017. Niestety, mój prawnik Matias Morla, będzie zmuszony do podjęcia natychmiastowych działań prawnych. Mam nadzieję, że nie jest to żadne oszustwo...". Dla przypomnienia, wizerunek Diego Maradony został użyty w Pro Evolution Soccer 2017 w trybie Legends, w którym można zagrać takimi piłkarzami jak Rivaldo, Ronaldo, Ronaldinho czy emerytowani niedawno Xavi i Carles Puyol. Do tej pory nie było żadnych przesłanek, aby ktokolwiek z wymienionych osób miał do Konami zarzut odnośnie nieautoryzowanego wykorzystania ich wizerunku.
FIFA 17 - pierwsze wrażenia z dema i analiza rozgrywki
Osobiście ciężko jest mi uwierzyć, że osoby odpowiedzialne za licencje w Konami mogły dopuścić się takiego błędu. Jako fan serii z przeszłości pamiętam, że przykładali oni do tego bardzo dużą uwagę, bowiem chcąc uniknąć podobnych pozwów musieli posiłkować się wyobraźnią. Stąd przez wiele lat trzeba było grać jako Man Red, London FC czy też Man Blue, zaś w kadrach zespołów grali piłkarze z nieznacznie zmienionymi nazwiskami (gdzie do moich ulubionych należał przede wszystkim Aaron Lemmon, co wtedy wydawało się dość zabawne). Wystosowanie pozwu przez Diego Maradonę może być tak naprawdę chęcią zwrócenia na siebie uwagi, co zdarzało się temu eks-piłkarzowi wielokrotnie w przeszłości. Zresztą nie jest to pierwszy raz w świecie gier komputerowych, gdzie sławna osoba pozywa twórców o nielegalne wykorzystanie wizerunku. Wystarczy przypomnieć sobie skandal, który wywołała Lindsay Lohan, oskarżając Rockstar o stworzenie w GTA V postaci łudząco do niej podobnej.
Powiązane publikacje

Tajwan ogranicza eksport technologii TSMC. Nowe regulacje mają chronić najważniejsze procesy przed zagraniczną konkurencją
28
Wielka Brytania planuje zakazać aplikacji AI tworzących deepfake dzieci. Ofcom i rząd UK podejmują stosowne działania
36
IBM zainwestuje 150 mld USD w USA, a konkretniej w rozwój AI, komputerów kwantowych, a także produkcji lokalnej
14
Prawnicy MyPillow użyli AI i wpadli w pułapkę fikcyjnych spraw. Grożą im naprawdę poważne konsekwencje
72