Diablo III ukończone w 4 godziny? Koreańczycy znowu pozamiatali

Diablo III jest jedną z niewielu gier, na które gracze wyczekiwali z tak ogromną niecierpliwością. 11 długich lat, jakie minęły od premiery dodatku Lord of Destruction do Diablo II odcisnęły mocne piętno na wszystkich fanach, co było widoczne podczas nocnych oblężeń sklepów minutę po premierze. Przypominało to tzw. „runy” na banki w czasach Wielkiego Kryzysu, jednak ludzie nie chcieli tym razem odzyskać swoich oszczędności, a wręcz przeciwnie, chcieli je dobrowolnie oddać za możliwość zmierzenia się ze sługami ciemności. Diablo III było zapowiadane jako najdłuższa i najbardziej rozbudowana część serii, ale nie powstrzymało to pewnych wybitnie zdolnych jednostek od bicia rekordów w czasie przejścia tytułu. Pierwsze doniesienia, iż Diablo został odesłany do krainy wiecznych łowów zostały opublikowane przedwczoraj, kiedy to użytkownik grający postacią Yoshichan oznajmił fakt przejścia gry na poziomie Normal po zaledwie 12 godzinach i 29 minutach.

Jak się okazało, nie był to koniec bicia rekordów - niezawodni Koreańczycy jeszcze tego samego dnia byli w stanie obniżyć ilość czasu potrzebnego na ukończenie tytułu do jedynie 4-5 godzin. W takich sytuacjach zastanawia jedna rzecz: czy dążąc do pobicia rekordu mieli czas na delektowanie się tą naprawdę wyborną grą? Jeśli zaś jesteście ciekawi czy istnieje jakakolwiek forma gratyfikacji za takie poświęcenie - owszem, w Diablo 3 zaszyte są achievementy za ukończenie każdego z 4 aktów w mniej niż godzinę. Jesteście gotowi podjąć wyzwanie Acti... przepraszam, Koreańczyków? Poniżej przedstawiamy screen Yoshichana i jego Barbarzyńcy na 32 poziomie doświadczenia:

Źródła: Eurogamer, Dark Side of Gaming