Denuvo ponownie złamane, tym razem ofiarą jest Hitman

Praktycznie każdy z naszych czytelników pamięta czasy, gdy wersje demo gier były czymś normalnym i pozwalały na wypróbowanie tytułu przed zakupem. Zarówno pod względem optymalizacji jak i przyjemności płynącej z rozgrywki. Spora część doświadczyła też najzwyklejszej w świecie wymiany płytami czy wycieczki na giełdę i zakupu nielegalnie nagranych gier, często z rosyjskim "dubbingiem". Obecnie wersja próbna jest w większości pojęciem czysto abstrakcyjnym, za które momentami trzeba zapłacić - na przykład Origin i nadciągający Mass Effect: Andromeda. Nic więc dziwnego, że niezadowoleni gracze częstą wolą przed zakupem po prostu spiracić grę. Jeśli czekaliście na wypróbowanie Hitmana to jest to już możliwe, bowiem zabezpieczenie Denuvo zostało złamane przez grupę CPY.

Upubliczniony przez grupę CPY instalator jest uszkodzony i trzeba operować w konsoli w celu stworzenia odpowiedniego katalogu.

Serii gier akcji Hitman zapoczątkowanej w 2000 roku przez IO Interactive nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Losy Agenta 47., czyli płatnego zabójcy są znane prawdopodobnie każdemu fanowi komputerowej rozrywki, a nawet części kinomaniaków. Najnowsza odsłona pojawiła się w marcu 2016 roku i tym razem producenci zdecydowali się na rozwijanie gry poprzez publikację co jakiś czas kolejnych epizodów. Stety czy nie - gra przed piratami zabezpieczona została przy wykorzystaniu znienawidzonego, acz skutecznego Denuvo. Antypiracka wkładka, chociaż łamana nie raz, dość skutecznie opóźniała proceder i po drobnych porażkach momentalnie była łatana. Tym razem jednak włoska grupa CPY ponownie dała popis swoich umiejętności wypuszczając na świat złamaną wersję najnowszego Hitmana.

Test wydajności Hitman DirectX 11 vs DirectX 12. Killer optymalizacji

Zabezpieczenia Denuvo zostały złamane w grze Battlefield 1

Włosi postanowili nie bawić się w emulację, tylko po prostu odciąć grę zarówno od Steama, Denuvo, jak i treści online. Tym samym niestety, osoby chcące przetestować tytuł przed zakupem pozbawieni się dużej części gry. Mowa między innymi o specjalnych wyzwaniach, dodatkowych broniach, strojach i ekwipunku, startowych lokacjach, planszach stworzonych przez graczy (kontrakty) oraz trybie trudności "pro", który poprawia pracę kamer oraz inteligencję NPC. Co więcej - upubliczniony instalator jest uszkodzony i trzeba operować w konsoli w celu stworzenia odpowiedniego katalogu. Dobrą nowiną dla osób ze słabym łączem jest zapowiedź FitGirl, która już przygotowuje repack najnowszego Hitmana o wadze poniżej 20 GB. Oczywiście żadnych linków nie podajemy - piractwo jest złem. Ciężka praca twórców powinna zostać zawsze nagrodzona, a dzisiejsza "premiera" od CPY to tylko okazja na przetestowanie gry przed zakupem. Za informację dziękujemy jednemu z czytelników.