Dell prezentuje hybrydę Latitude 7285 zasilaną bezprzewodowo

W pewnym momencie niektóre smartfony (głównie Samsungi) zaczęły oferować możliwość bezprzewodowego ładowania. Pomysł wydaje się świetny, w końcu obecność podłączonego kabla zasilającego obok urządzenia często potrafi mocno frustrować. Tyczy się to także laptopów, zwłaszcza gdy podczas pracy nagle notebook powiadamia o rychłym zamknięciu z powodu wyczerpania akumulatora, a jak na złość nie mamy ze sobą kabla zasilającego. Remedium na te problemy może być najnowsza propozycja hybrydy od firmy Dell - mowa o modelu Latitude 7285. Notebook ten oferuje bowiem możliwość bezprzewodowego ładowania bez używania jakichkolwiek kabli zasilających. Brzmi świetnie? Jest jednak mały haczyk - cena za wymagane akcesoria, która jest bardzo wysoka.

Aby Dell Latitude 7285 mógł być ładowany bezprzewodowo, wymagany jest zakup specjalnej klawiatury oraz maty umożliwiającej ładowanie indukcyjne. Koszy tych akcesoriów sięgają ponad 2000 złotych.

Pod względem specyfikacji najnowsze urządzenie hybrydowe Della nie robi jakiegoś spektakularnego wrażenia, choć sama jakość wykonania stoi na wysokim poziomie dzięki obudowie wykorzystującej wzmocniony stop magnezu. Sercem Della Latitude 7285 są niskonapięciowe procesory Intela z rodziny Kaby Lake-Y: Intel Core i5-7Y54 (2 rdzenie, 4 wątki; 1,2-3,2 GHz; TDP - 4,5W), Core i5-7Y57 (2 rdzenie, 4 wątki; 1,2-3,3 GHz; TDP - 4,5W) lub Core i7-7Y75 (2 rdzenie, 4 wątki; 1,3-3,6 GHz; TDP - 4,5W). Wraz z CPU zintegrowany został układ graficzny Intel HD Graphics 615. Procesor wspomagany będzie przez maksymalnie 16 GB wlutowanej pamięci RAM LPDDR3 o taktowaniu 1866 MHz. Za magazynowanie danych odpowiada dysk SSD, wykorzystujący interfejs PCIe x4 Gen.3 NVMe o pojemności do 512 GB. W przypadku ekranu mamy do czynienia z panelem IGZO o przekątnej 12,3" oraz rozdzielczości 2880x1920 pikseli (3K). Powierzchnia matrycy dodatkowo została pokryta ochronnym szkłem Gorilla Glass 4. Z udostępnionych portów mamy do dyspozycji m.in. dwa USB 3.1 typu C Gen.2 zgodne z interfejsem Thunderbolt 3. W przypadku baterii mamy do czynienia z ogniwem litowo-jonowym o pojemności 34 Wh.

Wraz z notebookiem producent udostępnił także szereg dedykowanych akcesoriów, choć potencjalnie najciekawsze będą dwa: klawiatura zgodna z bezprzewodowym ładowaniem oraz specjalna mata służąca właśnie do ładowania. W tym miejscu zaczynają się problemy, bowiem do prawidłowego działania funkcji WiTricity wymagany jest zakup obydwu tych elementów. Można je kupić osobno w cenach odpowiednio 379 USD (klawiatura) oraz 199 USD (mata), bądź razem w jednym pakiecie za 539 USD, czyli ponad 2000 złotych. Co więcej, w bazowym zestawie producent daje tylko tablet (czyli część ekranową), tak więc jeśli ktoś chce pracować na urządzenia jak na laptopie, to dokupienie klawiatury jest wręcz obowiązkowe. W sprzedaży pojawi się wspomniana już wersja umożliwiająca bezprzewodowe ładowanie za 379 USD, a także zwykła stacja za 249 USD bez możliwości połączenia z matą ładującą. Samo urządzenie Dell Latitude 7285 w wersji podstawowej (z 8 GB RAM i dyskiem SSD 128 GB) kosztuje 1199 USD (ok. 5000 złotych).