Gra Deathloop od twórców Dishonored na pierwszym gameplayu

Zapowiedziana podczas targów E3 2019 gra Deathloop – nowa marka studia Arkane Lyon, twórców serii Dishonored – pojawiła się na wczorajszej prezentacji konsoli PlayStation 5 i gier na nią przeznaczonych. Pokazano na niej pierwszy, kilkuminutowy gameplay, który udowadnia, że będziemy mieli do czynienia z dość nietuzinkowym FPS-em, który ma łączyć najlepsze cechy z ostatnich produkcji Arkane Studios, a zatem nie tylko z Dishonored, ale też Prey, w tym dodatku Prey: Mooncrash. O tym ostatnim wspominamy nieprzypadkowo, ponieważ Deathloop zapowiada się na grę nawiązującą w dużym stopniu do formuły wypracowanej w rozszerzeniu czerpiącym pełnymi garściami z gatunku roguelike. Kiedy można spodziewać się premiery?

Deathloop będzie nietypowym FPS-em, w którym główny bohater utknął w pętli czasowej. Za grę odpowiada studio Arkane Lyon, twórcy Dishonored. Premiera nastąpi jeszcze w tym roku na PC oraz PS5.

Test wydajności Dishonored 2 PC - Zbrodnia na optymalizacji

Akcja Deathloop będzie rozgrywać się na wyspie Blackreef, na której Colt, główny bohater, zostaje uwięziony. Ale nie w takim zwyczajnym więzieniu, ponieważ utknął w niekończącej się pętli czasowej i - niczym w filmie Dzień świstaka (ang. Groundhog Day) - musi na nowo przeżywać ten sam dzień. Dopóki nie zlikwiduje wszystkich ośmiu celów, w tym swojego arcywroga, Juliannę Blake, dopóty nie zakończy cyklu. Colt to urodzony zabijaka, który zostanie wyposażony nie tylko w konwencjonalne bronie, ale też w nadnaturalne moce rodem z Dishonored i Prey. Deathloop zaoferuje zdecydowanie dynamiczniejszą rozgrywkę, ale też powtarzalną, bo wszystkie postacie muszą zginąć przed północą i nie możemy w tym czasie ani razu zginąć. Każda śmierć bohatera oznacza bowiem powtórkę z rozrywki.

Gracze, którzy będą mogli stanąć także po drugiej stronie barykady i wcielić się w Juliannę, otrzymają sporo swobody w działaniu, a po Arkane Studios można spodziewać się jak zwykle projektu lokacji na najwyższym poziomie. Styl graficzny (retrofuturyzm) nie odbiega znacząco od poprzednich produkcji studia, a w oczy rzuca się zdecydowanie strona artystyczna oprawy wizualnej, nawiązująca do lat 60. Przy okazji firma Bethesda Softworks ujawniła termin premiery. Deathloop ma ukazać się w okresie przedświątecznym, czyli pewnie w październiku lub listopadzie 2020 roku. Spodziewaliśmy się, że gra pojawi się na konsolach obecnej generacji, ale tak się nie stanie. Ma ona zadebiutować wyłącznie na PC oraz PS5. Deathloop będzie działać w rozdzielczości 4K i 60 klatkach na sekundę na konsoli nowej generacji Sony. Wersja na Xboksa Series X również wyjdzie, ale z opóźnieniem (czasowa wyłączność).

Recenzja Dishonored 2 PC - Genialny sequel z małymi problemami