Dead Island 2 żyje i wygląda na to, że zmierza na next-geny. Tak sugerują ogłoszenia o pracę studia Dambuster

Zanim zatraciliśmy się w gameplay'u Dying Light, cztery lata wcześniej, w 2011 roku Techland przygotował inną grę w świecie Zombie. Dead Island, bo o niej mowa, zostało bardzo dobrze przyjęte przez krytyków, podobnie jak przez graczy, choć nie umknęły im problemy związane z powtarzalnością gameplay'u czy dość drewniana mechanika (zwłaszcza strzelania). Ostatecznie jednak sukces produkcji wróżył sequel i sequel ten bez zaskoczenia zapowiedziano. Co prawda dopiero w 2014 roku, ale przy okazji dowiedzieliśmy się gdzie będzie rozgrywać się nowa historia (w słonecznej Kalifornii) i kto zajmie się produkcją (początkowo był to również Techland, który po kilku latach zastąpiono należącym do Koch Media studiem Dambuster).

Na stronie studia Dambuster pojawiły się nowe oferty pracy związane z nowym Dead Island. Wiadomo, że tytuł powstanie na silniku Unreal, jest traktowany jako gra AAA oraz że najpewniej trafi na konsole nowej generacji.

Recenzja Dead Island - Polskie Left 4 Dead i Kac Vegas w Banoi

Ostatnie informacje o nowym Dead Island otrzymaliśmy latem 2018 poprzez oficjalny kanał gry na Twitterze, w którym twórcy zapewnili, iż gra wciąż się tworzy, jednak nowe materiały ujrzą światło dzienne w momencie, gdy deweloperzy będą gotowy ("What's going on is that it's in development and we won't be showing more until we're ready"). Wygląda na to, że twórcy nie będą gotowi jeszcze przez dłuższy czas, bowiem gra miała wiele restartów (ostatni w 2019), zaś na stronie Dambuster Studios pojawił się właśnie szereg nowych ofert pracy, co nie wróży najlepiej w kwestii zaawansowania prac.

Pierwszy trailer z E3 2014, kiedy to za grę odpowiadać miał jeszcze Techland.

Premiera Dying Light 2 w 2021 roku zagrożona? Pojawiły się niepokojące doniesienia o problemach w Techlandzie

Co w tym wszystkim najciekawsze to fakt, że owe oferty pracy sugerują, iż Dead Island 2 pojawi się także na PlayStation 5 oraz Xbox Series X|S - przykładowo poszukiwany programista zajmujący się renderingiem musi mieć doświadczenie w pracy z DXR, ponieważ "będzie zaangażowany w podnoszenie poprzeczki wizualnej na high-endowych platformach przy użyciu najnowszych technologii renderingu". Nie byłoby w tym w zasadzie nic dziwnego - już pierwsza część gry pojawiła się przecież na ówczesnych konsolach Sony i Microsoftu.