Czekacie na OnePlus Nord SE? Wiemy na jakie różnice względem podstawowej wersji smartfona możemy liczyć

Od pewnego czasu wiemy już, że tytułowy producent przygotowuje całkiem nowy model smartfona, który zostanie nazwany OnePlus Nord SE. Całkiem prawdopodobne, że sprzęt zostanie zaprezentowany wczesną wiosną przyszłego roku wraz z długo wyczekiwanym inteligentnym zegarkiem OnePlus Watch, nad którym prace potwierdził sam CEO firmy. Dopisek SE w nazwie sugeruje, iż może to być tak zwana edycja specjalna. Niestety, najnowsze doniesienia zdają się przeczyć temu, że producent stworzy zupełnie nową konstrukcję, która w ograniczonym stopniu bazuje na pierwszym modelu OnePlus Nord. Niemniej, pojawią się tutaj dostrzegalne na pierwszy rzut oka zmiany czyniące sprzęt atrakcyjniejszym od poprzednika.

Nadchodzący smartfon OnePlus Nord SE nie będzie tym, na co liczyli fani marki. Dopisek Special Edition nie odnosi się bowiem do komponentów, lecz do wizualnej strony urządzenia.

OnePlus Nord SE - nadchodzi kolejny średniak z obsługą sieci 5G

OnePlus wszedł na rynek z przytupem. W 2013 roku Pate Lau, były wiceprezes OPPO porzucił wygodne stanowisko i skupi się na własnej marce, której motywem przewodnim miało być opracowanie smartfona bliskiego ideałowi. Iście flagowe komponenty zamknięte w atrakcyjnej stylistyce miały być wycenione znacznie atrakcyjniej aniżeli produkty konkurencji. Przez lata firma skupiała się na wyższej półce wydajnościowej i jakościowej, ale od pewnego czasu obserwujemy zmianę tego stanu rzeczy. W ofercie produktowej poza budżetowymi modelami zagościł bowiem średniak – OnePlus Nord.

Test smartfona Motorola Moto G 5G Plus – rywal dla OnePlus Nord

Urządzenie w dalszym ciagu było jednak interesujące, choć odbiegało znacząco od początkowo przyjętej przez firmę koncepcji działań. Niestety, jego następca – OnePlus Nord SE otrzyma dokładnie taki sam setup komponentów. Możemy więc spodziewać się 6,4-calowego ekranu AMOLED z odświeżaniem obrazu częstotliwością 90 Hz, układu Qualcomm Snapdragon 765G oraz systemu czterech aparatów w kamerze głównej. Zauważalną zmianą będzie kwestia wizualna. Firma, współpracując z projektantem Joshua Vides, opracuje unikatowe tapety oraz zmodyfikowane plecki. To może okazać się niewystarczające dla potencjalnego sukcesu.