Cyberpunk 2077 znowu przełożony! Ale zagramy przed świętami...

Już za około trzy tygodnie miał zadebiutować Cyberpunk 2077, jedna z najbardziej wyczekiwanych gier tego roku. Tytuł niedawno uzyskał status Gold, co miało podkreślić, że tym razem data 19 listopada będzie ostateczna. Niestety mamy smutne wiadomości, bowiem CD Projekt RED oficjalnie na swoich kanałach społecznościowych poinformował o trzecim opóźnieniu gry. Z jednej strony to przykra informacja, bowiem przyjdzie nam jeszcze dłużej czekać. Z drugiej strony i tak zagramy jeszcze przed tegorocznymi świętami Bożego Narodzenia, a w dodatku gra nie skonfrontuje się z innym tytułem, jakim jest Assassin's Creed: Valhalla. Jakie są powody kolejnego opóźnienia? Wyjaśnia to szefostwo firmy CD Projekt RED.

CD Projekt RED poinformował o kolejnym przesunięciu premiery Cyberpunka 2077. Nowy i ponoć ostateczny termin debiutu to 10 grudnia. Powinniśmy zdążyć sprawdzić grę jeszcze przed Bożym Narodzeniem...

Premiera Cyberpunk 2077 została przełożona o trzy tygodnie i według twórców jest to związane z koniecznością dodatkowych testów na większej ilości platform. Nie tylko na PC, Xbox One i PlayStation 4, ale także na Google Stadia, PS4 Pro, Xbox One X, Xbox Series S, Xbox Series X oraz PlayStation 5. Ze względu na konieczność pracy zdalnej, testy na poszczególnych urządzeniach trwają dłużej niż początkowo sądzono i z tego powodu zdecydowano się na dodatkowy czas i opóźnienie premiery. Ostateczny debiut zaplanowany został zatem na 10 grudnia, a więc na dwa tygodnie przed świętami Bożego Narodzenia.

W otwartym liście twórcy podkreślają, że status Gold jaki uzyskał Cyberpunk 2077 kilka tygodni temu, oznacza że gra jest już kompletna, wszystkie zadania (fabularne i poboczne) można ukończyć, a także zawiera całą zaplanowaną zawartość. Potwierdzono, że nadal trwają prace nad wyeliminowaniem kolejnych błędów - skutkiem będzie tzw. Day 0 Patch opublikowany w dniu premiery i z pewnością ważący solidnych kilka(naście) GB. Nie pozostaje nam nic innego jak trzymać kciuki, by gra w końcu trafiła do sprzedaży. Kto wie, może niektórzy prędzej doczekają się swoich wyczekiwanych RTX-ów 3000, aniżeli Cyberpunka 2077 na półkach sklepowych.