Cyberpunk 2077 z aktualizacją 1.3. Wiele poprawek, pierwsze bezpłatne DLC... oraz brak informacji o wersji PS5/Xbox Series X

Cyberpunk 2077 od momentu debiutu w grudniu 2020 roku boryka się z ogromną falą krytyki, w głównej mierze związanej z wycinaną zawartością oraz niezliczoną wręcz ilością błędów trapiących zarówno wersję komputerową (choć tutaj i tak sytuacja wygląda najlepiej) jak i konsolową. Sama częstotliwość wydawania kolejnych aktualizacji była niesatysfakcjonująca dla graczy. Brak jakichkolwiek informacji o wersji dedykowanej dla konsol PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S również nie pomagał w poprawie nadszarpniętego wizerunku. Dzisiaj odbył się stream firmy na Twitchu, podczas którego mieliśmy usłyszeć o konkretach dotyczących aktualizacji 1.3 oraz nowości w grze Cyberpunk 2077. Pomijając wątpliwą jakość tego pokazu, uzyskaliśmy konkrety dotyczące zbliżających się nowości.

Dzisiejszy pokaz studia CD Projekt RED dotyczący Cyberpunka 2077 na Twichu nie należał do najciekawszych... delikatnie mówiąc. Ujawniono jednak szczegóły dotyczące patcha 1.3 oraz pierwszych darmowych DLC. Nadal jednak panuje kompletna cisza odnośnie wydań na konsole PlayStation 5 / Xbox Series X.

Test wydajności Cyberpunk 2077 PC Patch 1.23 - Ray tracing na kartach graficznych NVIDIA GeForce i AMD Radeon

Podczas pokazu na Twitchu, pracownicy CD Projekt RED skupili się na kilku nowościach, jakie pojawią się w Cyberpunku 2077 wraz z aktualizacją 1.3. Dostaliśmy m.in. kotka w mieszkaniu, możliwość ujrzenia robactwa przy śmieciach, poprawioną mini-mapę czy opcję resetu perków i przyznawania ich na nowo. Od teraz główna postać - V - będzie także robić różne miny podczas przeglądania się w lustrze. Co by nie mówić, pokaz był iście szałowy, co odzwierciedliły także komentarze pojawiające się tuż obok streamu. W pewnym momencie Miles Tost, starszy projektant poziomów, zdradził z jak negatywnymi komentarzami boryka się studio CD Projekt RED. Próbował wyjaśnić, jak ciężkim zadaniem jest przygotowywanie dużych aktualizacji do gry, która już miała swoją premierę. Myślę, że nie byłoby takiego narzekania, gdyby CD Projekt RED od razu doprowadził grę do porządku, tak aby w ustalonym terminie debiutu nie oferowała fatalnej jakości. 

Cyberpunk 2077 wrócił do PlayStation Store w cenie 209 zł, jednak Sony zwraca uwagę na możliwe problemy z wydajnością na PS4

Aktualizacja 1.3 wprowadzi do menu głównego gry zakładkę opcjonalnych dodatków. Początkowo będą dostępne trzy małe dodatki - dwie pary świecących ciuszków dla V, dodatkowy samochód Quartz Bandit oraz alternatywny wygląd Johnnego Silverhanda. Aby aktywować opcjonalny wygląd postaci, należy wejść do opcji gry i tam wybrać alternatywny strój. Kolejne dodatki będą wychodziły w późniejszym czasie, a ich ujawnianie będzie miało miejsce podczas podobnych streamów na Twitchu. Firma na oficjalnej stronie gry wypuściła także pełny zakres zmian, jakie wprowadzi aktualizacja 1.3. Lista jest bardzo długa, ale nie ma co liczyć na ogromne zmiany. W dużej mierze to drobne poprawki, które mają poprawić balans rozgrywki, poprawić zapisy gry, naprawić nieprawidłowo działające zadania w grze. Warto zwrócić uwagę, że podczas transmisji, gra odpalona na PC nadal borykała się z problemami technicznymi. Widoczne mikroprzycięcia oraz materializujące się postacie NPC/inne elementy tuż przed bohaterką nadal były na porządku dziennym. Pełna lista zmian jest dostępna TUTAJ. CD Projekt RED nadal nie zdradził żadnych informacji na temat Cyberpunka 2077 w dedykowanej wersji dla konsol PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S. Nie omieszkano jednak potwierdzić, że nadchodzący fabularny dodatek będzie rozmiarowo podobny do tych z Wiedźmina 3 i że będzie płatny.