Cyberpunk 2077 - romanse będą równie złożone co w Wiedźminie
CD Projekt RED nie stroni w swoich grach od tematyki dla dorosłych. Wszak chutliwość Wiedźmina jest równie legendarna, co jego umiejętności walki. Cyberpunk 2077 jest zgoła odmienną grą, ale nie zabraknie w niej również możliwości romansowania. Opcje, które deweloperzy gry zapewnią graczom w tym temacie mają być niemniej złożone aniżeli w serii o Geralcie. Ponadto, zważywszy na umiejscowienie i realia akcji – będziemy mogli prowadzić romantyczne interakcje w znacznie bardziej różnorodny sposób. Po raz pierwszy studio wypowiadało się na ten temat w trakcie E3 w 2018. Teraz wypłynęły nowe szczegóły dotyczące tego rodzaju mechaniki gry.
W kwestii romansowania z postaciami w Cyberpunk 2077, gra ma oferować podobny, jeśli nawet nie większy stopień złożoności, co Wiedźmin 3.
W zeszłym roku dowiedzieliśmy się, że w trakcie gry uświadczymy scen z całkowicie roznegliżowanymi postaciami. Ponadto będziemy mogli zapraszać NPC-ów do siebie na noc. Nie pozostaniemy również ograniczeni jedynie do romansów heteroseksualnych. Zważywszy na materiał źródłowy nie powinno nikogo zaskoczyć (choć niewątpliwie kogoś oburzy). Jak się teraz okazuje, poza jednorazowymi przygodami, docelowo gra oferuje możliwość utrzymywania trwałych relacji. Będą one powiązane z odrębnymi wątkami fabularnymi, tak jak w Wiedźminie 3. Rewelacje te pochodzą od głównego designera questów, Pawła Sasko, którywyjawił je na łamach Twittera w rozmowie z jednym z użytkowników.
Cyberpunk 2077: Gra dostanie DLC podobne do tych z Wiedźmina 3
Niedawno dowiedzieliśmy się również, że nasze wybory wpłyną także na rodzaj zakończenia, a CD Projekt RED przewidział kilka możliwych scen finałowych. Istnieje zatem prawdopodobieństwo, że romanse V (protagonisty / protagonistki) będą jednym z czynników kształtujących zakończenie. Niemałym wyzwaniem będzie zadbanie o złożoność romantycznych relacji przy zapewnieniu oczekiwanej otwartości seksualnej, tak aby żaden typ preferencji nie został pominięty (o czym na pewno usłyszymy najpierw w Internecie). Wielu graczy na pewno również interesuje, czy obiektem naszych uczuć może stać się Johnny Silverhand grany przez Keanu Reevesa. W sumie nie byłoby to wcale takie dziwne, biorąc pod uwagę to, że Joaquin Phoenix zakochał się w sztucznej inteligencji w filmie „Her”.
Powiązane publikacje

Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
9
The Elder Scrolls IV: Oblivion - Remastered bije rekordy. Zdobył 4 mln graczy w 4 dni. Tak wygląda odrodzenie legendy RPG
124
La Quimera - gra otrzymała kiepskie pierwsze recenzje, po czym została wycofana na kilka godzin przed premierą
32
DOOM: The Dark Ages - oto Cosmic Realm. Prezentacja przeciwników i świata nawiązującego do twórczości H.P. Lovecrafta
5