CS:GO: masa negatywnych opinii po przejściu na model free-to-play
Płatne - źle, darmowe - też niedobrze. A przynajmniej według stałych bywalców na serwerach Counter-Strike: Global Offensive. Odkąd przed kilkoma dniami ta popularna strzelanka sieciowa przeszła na model free-to-play, na Steamie w zastraszającym tempie rośnie fala pełnych rozczarowania komentarzy, ze strony dotychczasowych użytkowników. Chociaż Valve swoim posunięciem niewątpliwie wypromowało tytuł jeszcze bardziej (750 tys. graczy dziennie zamiast ostatnio odnotowywanych 450 tys.), to chyba nie przewidziało, jak wiele frustracji może wywołać taki krok w graczach, którzy za swoją kopię CS:GO niegdyś zapłacili i w grze spędzili już tysiące godzin. Co dokładnie nie spodobało się graczom w nowym modelu?
Karta gry Counter-Strike: Global Offensive na Steamie w pierwszy tylko dzień po przejściu gry na formułę darmową zapełniła się około 14 tysiącami negatywnych recenzji.
Counter-Strike: Global Offensive przechodzi na model free-to-play
Jak donosi serwis FoxSports, karta gry Counter-Strike: Global Offensive na Steamie w pierwszy tylko dzień po przejściu gry na formułę darmową zapełniła się około 14 tysiącami negatywnych recenzji. Główne zarzuty dotyczyły tego, że Valve niezbyt adekwatnie wynagrodził dotychczasowym użytkownikom fakt, że ci w przeszłości kupili grę za niemal 15 dolarów. Według sporej części wpisów, podniesienie aktualnych użytkowników do statusu Prime nie jest wystarczającym zadośćuczynieniem za to, że inni mogą zagrać w CS:GO już zupełnie za darmo. Przypomnijmy, że wspomniana ranga pozwala na rozgrywanie meczy jedynie z innymi użytkownikami o tym samym statusie.
Trump recenzentem na Steamie? Spokojnie, to tylko zabawa!
Status Prime to także dodatkowe gadżety w grze jak skrzynie, model broni oraz plakietka widziana z poziomu profilu. W recenzjach przewinęło się także sporo obaw co do zaniżenia jakości rozgrywki. Wszystko dlatego, że istnieje większa szansa na wysyp cheaterów. Skoro gra stała się darmowa, to wielu oszustów nie będzie miało już takich oporów przed stosowaniem niedozwolonych zagrywek: bo zbanowaniu wystarczy, że otworzymy nowe konto na Steamie i znów pobierzemy darmową grę. Zmiana modelu gry na darmowy zbiegł się w czasie z premierą nowego trybu battle royale w grze (Danger Zone) i ten dla odmiany został przyjęty pozytywnie. Pochwały zebrał głównie za to, że nie wykorzystuje utartych rozwiązań znanych z innych tego typu konkurencyjnych tytułów.
Powiązane publikacje

Ghost of Yōtei - garść informacji o grze twórców Ghost of Tsushima. Nielinearna kampania, historia i inne
0
Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
9
The Elder Scrolls IV: Oblivion - Remastered bije rekordy. Zdobył 4 mln graczy w 4 dni. Tak wygląda odrodzenie legendy RPG
124
La Quimera - gra otrzymała kiepskie pierwsze recenzje, po czym została wycofana na kilka godzin przed premierą
32