Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test wydajności Cronos: The New Dawn - Dead Space po polsku, czyli za komuny nie było lepiej! Świetna grafika i wysokie wymagania

Sebastian Oktaba | 04-09-2025 08:00 |

Test wydajności Cronos: The New Dawn - Podsumowanie

Panie! Kto to Panu tak... zoptymalizował? Trudno zaprzeczyć, że Cronos: The New Dawn po włączeniu wszystkich wodotrysków skutecznie morduje karty graficzne, mogąc przyprawiać o zdziwienie nawet posiadaczy absolutnie topowych modeli. Jednak tutaj wyraźnie zaznaczę - głównym winowajcą takiego stanu rzeczy jest śledzenie promieni, którego proponuję zwyczajnie nie aktywować. Jeszcze gdyby ray tracing zabierał mnóstwo klatek, ale wyraźnie poprawiał warstwę wizualną, byłbym w stanie zrozumieć wysoki koszt wydajności. Tymczasem różnice w jakości grafiki okazują się symboliczne, natomiast FPS spada drastycznie tzn. blisko o połowę. Kiedy pominiemy śledzenie promieni sprawy wyglądają znacznie lepiej, ponieważ do 1920x1080 Epic wystarczy NVIDIA GeForce RTX 4060 Ti / AMD Radeon RX 9060 XT, które wygenerują ponad 45 klatek nawet w trudnych scenariuszach. Przechodząc na 2560x1440 Epic dobrze posiadać NVIDIA GeForce RTX 5070 / AMD Radeon RX 7900 GRE, natomiast 3840x2160 Epic wymagać będzie już NVIDIA GeForce RTX 4090. Dodatkowe klatki na sekundę można jednak stosunkowo łatwo wyczarować, bowiem obniżenie detali Epic → High przynosi około 35% wzrost wydajności, a przecież Cronos: The New Dawn posiada jeszcze popularne upscalery i generatory klatek. Samo NVIDIA DLSS Quality dodaje około 60% względem wartości wyjściowej. Najbardziej uprzywilejowani będą zresztą posiadacze układów GeForce, ponieważ Cronos: The New Dawn oferuje DLSS4 oraz Multi Frame Generation, podczas gdy użytkownicy Radeonów muszą zadowolić się techniką FSR 3.1. Summa summarum, sensowne ustawienie opcji graficznych plus wspomagacze pozwalają pograć nawet na słabszych zestawach. Oprawa wizualna wiele nie ucierpi, chociaż akurat w opisywanym przypadku poziom Epic rzeczywiście trochę się wyróżnia jakością oświetlenia, czego nie można napisać o niedawno testowanej Mafia: The Old Country.

Grając w Cronos: The New Dawn najbardziej unikajcie nie potworów, anomalii czy niebezpiecznych zejść, ale włączania śledzenia promieni. Może twórcy jeszcze poprawią implementację, ale obecnie to najgorszy wróg...

Test wydajności Cronos: The New Dawn - Dead Space po polsku, czyli za komuny nie było lepiej! Świetna grafika i wysokie wymagania [nc1]

O jakości samej rozrywki, klimacie, fabule i mechanikach, możecie przeczytać w recenzji zamieszczonej na naszym portalu. Niebawem pojawi się również drobiazgowa analiza obrazu oraz upscalerów. Na zakończenie muszę jeszcze wspomnieć o problemach z kartami AMD Radeon RX 9000, które wyjątkowo źle znosiły włączenie śledzenia promieni, powodującego regularne wykrzaczanie się aplikacji. Problemy mogą rozwiązać kolejne sterowniki albo aktualizacja Cronos: The New Dawn, jednak w chwili obecnej spokojne granie na układach RDNA 4.0 przy aktywnym ray tracingu jest praktycznie niewykonalne (pomijając jego zasobożerność).

Test wydajności Cronos: The New Dawn - Dead Space po polsku, czyli za komuny nie było lepiej! Świetna grafika i wysokie wymagania [nc1]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 197

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.