Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Co sprawdzić po zakupie używanego smartfona, by nie stracić pieniędzy i nie zostać oszukanym?

Dominik Wiśniewski | 18-09-2022 09:00 |

Co sprawdzić po zakupie używanego smartfona, by nie stracić pieniędzy i nie zostać oszukanym?Ceny nowych smartfonów z miesiąca na miesiąc rosną. Dodatkowo, ze względu na to, że kolejne generacje tych urządzeń są do siebie niemal bliźniaczo podobne, wielu konsumentów zaczyna interesować się rynkiem wtórnym. Kupując dziś chociażby dwuletniego flagowca ryzykujemy co prawda krótszym wsparciem aktualizacjami, ale jesteśmy czasami w stanie zaoszczędzić połowę kwoty względem flagowca, który debiutował dopiero co. Wszystko to oczywiście przy wcale niezgorszej wydajności czy funkcjonalności. Trzeba jednak wiedzieć, że podczas zakupu używanego smartfona, zwłaszcza przez sieć bądź od osoby której nie znamy, czyhać może na nas kilka pułapek. Co więc warto sprawdzić po zakupie używanego smartfona?

Autor: Dominik Wiśniewski

Kurier nareszcie przywiózł nam wyczekiwany od kilkudziesięciu godzin smartfon. Uruchamiamy go więc, instalujemy ulubione aplikacje, sprawdzamy aparat fotograficzny i wydaje się, że wszystko jest w najlepszym porządku. Dopiero po tygodniach, a czasami nawet po miesiącach może się okazać, że urządzenie jest wadliwe, a nawet całkiem odmówi posłuszeństwa i przestanie działać. Wtedy zaczynamy dobijać się do sprzedawcy, który albo nie odpowiada na nasze próby kontaktu, albo zbywa nas dwoma zdaniami w stylu "miał Pan 14 dni na ewentualny zwrot" oraz "w aukcji wyraźnie napisaliśmy, że smartfon nie posiada gwarancji, dlatego też był sporo tańszy". Jasne, kupowanie urządzeń bez gwarancji nie zawsze jest złem wcielonym. Wszystko zależy w dużej mierze od kwoty, jaką na te urządzenie wydajemy. Niemniej jej brak to zawsze dodatkowe ryzyko, że wady sprzętu wyjdą na jaw już po ustawowych dwóch tygodniach na ewentualny zwrot, a więc wtedy, gdy o odzyskanie pieniędzy jest już dużo, dużo trudniej. Zanim więc zaczniemy w pełni użytkować smartfon warto przejść przez następujące kroki...

Używany smartfon? Sprzedający zaręcza, że model jest w stanie idealnym? Jak głosi mądre przysłowie - ufaj, ale sprawdzaj. Dlatego też sprawdzamy co należy zrobić, w pierwszych godzinach po zakupie używanego telefonu.

Co sprawdzić po zakupie używanego smartfona, by nie stracić pieniędzy i nie zostać oszukanym? [1]

Sprawdź, czy smartfon nie należy do któregoś z operatorów komórkowych

Sporo użytkowników decyduje się na ratalny zakup smartfona u jednego z operatorów. Tak się jednak składa, że każdy smartfon (a także wybrane tablety oraz smartwatche) posiadają niezbywalny numer IMEI. Wystarczy więc, że klient przestanie w pewnym momencie spłacać raty, a operator zdalnie zablokuje smartfon właśnie po IMEI'u. Doprecyzowując - taka blokada uniemożliwia korzystanie z usług telekomunikacyjnych na danym urządzeniu. Co więc, jeśli ktoś sprzeda nam taki sprzęt, by po chwili przestać go spłacać? Wtedy będziemy mieli problem. Dlatego więc jeszcze przed zakupem smartfona przez sieć (i nie tylko), warto poprosić sprzedawcę, by podał Wam numer IMEI sprzętu. Jeśli nie zechce tego zrobić, powinna zapalić się Wam w głowie ostrzegawcza, czerwona lampka. Ostatecznie można oczywiście sprawdzić IMEI smartfona już po jego zakupie, a jeśli okaże się że nie jest on "czysty", zwrócić urządzenie sprzedawcy. Numer IMEI smartfona powinniśmy znaleźć na jego pudełku, w sekcji informacji o urządzeniu bądź po wpisaniu na klawiaturze numerycznej kodu *#06#:

Co sprawdzić po zakupie używanego smartfona, by nie stracić pieniędzy i nie zostać oszukanym? [2]

Numer IMEI smartfona można znaleźć w kilku miejscach

Jeśli namierzyliśmy już numer IMEI naszego nowego-używanego smartfona, trzeba teraz go zweryfikować. Jeśli na smartfonie zainstalowane są aplikacje lub tapety wskazujące na konkretnego operatora, to mamy łatwiej. Jeśli aplikacji takich nie ma, to możemy podejrzewać, że smartfon kupiono poza siecią operatora (np. w markecie z elektroniką). Tak czy siak, powinniśmy udać się na specjalnie przygotowane strony internetowe dostawców takich jak Plus, T-Mobile, Play oraz Orange. Na wszystkich z tych stron pojawi się podobny, bardzo prosty formularz (screen poniżej), w którym należy wpisać numer IMEI sprawdzanego urządzenia oraz swój adres e-mail, na który po kilku minutach otrzymamy informację zwrotną. Jeśli żaden operator nie poinformuje nas w wiadomości e-mail, że smartfon o tym numerze IMEI należy do niego - możemy odetchnąć z ulgą. Jeśli jednak powiadomi, że jest zupełnie odwrotnie - decyzja o tym, czy ryzykować z zatrzymaniem takiego smartfona należy tylko do nas.

Co sprawdzić po zakupie używanego smartfona, by nie stracić pieniędzy i nie zostać oszukanym? [3]

Formularz, który umożliwia sprawdzenie numeru IMEI

Co sprawdzić po zakupie używanego smartfona, by nie stracić pieniędzy i nie zostać oszukanym? [4]

Jeśli otrzymamy podobnie brzmiący e-mail, oznacza to że smartfon u danego operatora jest "czysty"

Co sprawdzić po zakupie używanego smartfona, by nie stracić pieniędzy i nie zostać oszukanym? [5]

Jeśli zaś otrzymamy podobny do tego powyżej - będzie to oznaczać, że właścicielem smartfona jest dany operator komórkowy i istnieje ryzyko całkowitego zablokowania go po IMEI'u

Sprawdź, czy smartfon nie jest kradziony

Znając już numer IMEI naszego smartfona, warto sprawdzić dodatkowo, czy urządzenie nie zostało w jakimś momencie skradzione. Aby się o tym przekonać trzeba udać się na strony takie jak IMEI24.com bądź KradzionyTelefon.pl, i w wyznaczonym do tego miejscu wpisać numer IMEI naszego smartfona. Należy jednak pamiętać, że są to strony prywatne, nie zaś publiczne, a więc potwierdzą, że nasz nowy-używany smartfon jest kradziony tylko wtedy, gdy ktoś go do owej bazy wcześniej zgłosił. Niemniej nie zaszkodzi sprawdzić.

Co sprawdzić po zakupie używanego smartfona, by nie stracić pieniędzy i nie zostać oszukanym? [6]

Zwróć uwagę na stan wizualny tych szczególnych elementów 

Powyższy krok (sprawdzenie numeru IMEI) ma chyba największe znaczenie pozakupowe, ale z pewnością zanim zaczniemy przeczesywać bazy operatora w poszukiwaniu tego czy smartfon nie jest w jakiś sposób obciążony, najpierw zajmiemy się z pewnością sprawdzaniem jego stanu wizualnego. Szczególnie warto zwrócić tu uwagę na wszelkie ryski na szkiełku, które pokrywa oczka aparatów, bowiem jakiekolwiek mikrourazy mogą ostatecznie wpłynąć negatywnie na jakość wykonywanych zdjęć i filmów. Nawet jeśli byliśmy świadomi, że kupujemy smartfon z nieco porysowanym wyświetlaczem, trzeba jeszcze wiedzieć, że niektóre rysy potrafią negatywnie wpłynąć na czułość dotyku. Ten, jak i wiele innych rzeczy, da się sprawdzić instalując na smartfonie specjalne aplikacje, o których więcej napiszemy w przedostatniej sekcji artykułu.

Co sprawdzić po zakupie używanego smartfona, by nie stracić pieniędzy i nie zostać oszukanym? [7]

Sprawdź, czy akcesoria faktycznie są oryginalne

Używane smartfony mogą odbiegać od siebie stanem tak dalece, jak to możliwe. Stąd możemy kupić niemal nówki sztuki, ale i poważnie dobite egzemplarze. Ale wraz ze smartfonem kupujemy najczęściej także dedykowane mu akcesoria takie jak zasilacz sieciowy i przewód ładujący. Dziś nie jest już obojętne, czym ładujemy swój smartfon. Między innymi dlatego, że akumulatory telefonów oferują różne moce (a co za tym idzie prędkości) ładowania. Jeśli kupiliśmy więc smartfon, który obsługuje ładowanie z mocą np. 66 W, trzeba sprawdzić, czy dołączona doń ładowarka jest w stanie nam tę moc zapewnić. W tym celu trzeba przyjrzeć się przede wszystkim opisowi znajdującemu się na kostce ładowarki. Musi znajdować się tam liczba, która zazębia się z deklarowaną, maksymalną mocą ładowania smartfona. Dodatkowo, po podłączeniu ładowarki do smartfona, na jego ekranie powinien wyświetlić się nam monit o szybkim bądź super szybkim ładowaniu (w zależności od zastosowanej w danym telefonie technologii). Ale uwaga, czasami (jeśli ładowarka jest odpowiednia, a smartfon dalej ładuje się z mniejszą niż sugerowana maksymalna moc), trzeba będzie zajrzeć w ustawienia smartfona. Wiele z nich, zwłaszcza tych droższych, oferuje bowiem wybór, z jaką maksymalną mocą ma być ładowany smartfon. Czasem ustawienia fabryczne nie uwzględniają tej maksymalnej mocy. 

Co sprawdzić po zakupie używanego smartfona, by nie stracić pieniędzy i nie zostać oszukanym? [8]Co sprawdzić po zakupie używanego smartfona, by nie stracić pieniędzy i nie zostać oszukanym? [9]Co sprawdzić po zakupie używanego smartfona, by nie stracić pieniędzy i nie zostać oszukanym? [10]

Sprawdź, czy smartfon ma oryginalny ekran

To, co najczęściej sprawia, że smartfon przestaje dobrze wyglądać (a nawet przestaje częściowo działać), to mocno porysowany lub stłuczony ekran. Nic więc dziwnego, że na rynku funkcjonuje już tak dużo telefonów z wymienionym wyświetlaczem. Obecnie nawet nieautoryzowane serwisy wymieniają jednak ekrany na tyle fachowo, że trudno jest stwierdzić, czy był on wymieniany czy też nie. Istnieją jednak pewne oznaki, które mogą sugerować, że mamy jednak do czynienia z ekranem nieoryginalnym. Co oczywiście nie jest złem samym w sobie (o ile montował go faktycznie fachowiec), aczkolwiek powinno być argumentem za dodatkowym obniżeniem ceny smartfona, względem takiego, który wciąż ma wyświetlacz fabryczny. Jakie są to więc oznaki? Często na wymieniany ekran wskazuje niedziałający / wadliwie działający czytnik linii papilarnych (o ile smartfon ma takowy właśnie pod ekranem, nie zaś np. wkomponowany w przycisk wybudzania ekranu). Dodatkową wskazówką może być luźne gniazdo ładowania, które w trakcie wymiany ekranu utraciło swoją fabryczną stabilność, a także niedziałający / słabo reagujący czujnik natężenia światła, sterujący automatyczną jasnością ekranu.

Co sprawdzić po zakupie używanego smartfona, by nie stracić pieniędzy i nie zostać oszukanym? [11]

Sprawdź żywotność akumulatora

Tak samo jak ekran, w używanym smartfonie wymieniony mógł zostać także akumulator, popularnie zwany baterią. Jak wiadomo, po kilkunastu, kilkudziesięciu miesiącach zwłaszcza bardzo aktywnego używania smartfona, żywotność ogniw w smartfonowych akumulatorach spada. Czasami na tyle, że "wykręcenie" jednego dnia bez sięgnięcia po ładowarkę graniczy z cudem. Dlatego, aby smartfon zbyt szybko nie stał się elektronicznym śmieciem, wymienia mu się akumulator. I znów - tak samo jak w przypadku ekranu, jeśli robotą zajął się specjalista, nie pozostawi on fizycznych oznak takiej wymiany. Dodatkowo wymiana baterii na nową również nie jest w sobie niczym złym (o ile operacja została przeprowadzona profesjonalnie). W zasadzie to nawet lepiej, jeśli kupimy używany smartfon z niedawno wymienianą baterią, niż dwu, trzy-letni model z baterią oryginalną. Tak czy siak, każdorazowo warto sprawdzić, jak zachowuje się owa bateria, a więc czy podejrzanie szybko się nie wyładowuje. Najprostszym sposobem będzie po prostu kilka minut (powiedzmy 10) gry w jakąś bardziej wymagającą grę mobilną, po których trzeba będzie sprawdzić, ile procent baterii nam ubyło. Jeśli podejrzanie dużo - może warto zastanowić się nad zwrotem urządzenia. Warto też obserwować, ile procent baterii "zjadane" jest podczas nocy, gdy ekran smartfona jest wygaszony. Jeśli ponad 10% - to również powinniśmy być zaniepokojeni. Osobiście do podglądu tego, jak "zachowuje" się bateria w telefonie, mogę polecić aplikację mobilną AccuBattery. Pozwala ona na podgląd na poszczególne parametry baterii, celem określenia jej ogólnego stanu "zdrowia".

Co sprawdzić po zakupie używanego smartfona, by nie stracić pieniędzy i nie zostać oszukanym? [12]

Przetestuj działanie czujników i nie tylko

Często zaaferowani nowym nabytkiem zapominamy, że jakaś ukryta wada może wyjść dopiero po czasie. Przykładowo po trzech tygodniach od zakupu zechcemy podłączyć do smartfona słuchawki Bluetooth bądź zapłacić nim zbliżeniowo poprzez NFC, a tu okazuje się, że się nie da. Dlatego też pierwsze godziny czy też dni z nowym-używanym smartfonem należy spędzić jak najaktywniej, badając wszystkie jego zakamarki. Dobrym pomysłem będzie też zainstalowanie aplikacji (jest ich wiele, np. Phone Doctor), które oferują zarówno podstawowe, jak i zaawansowane testy smartfona, które to przeprowadzimy w mgnieniu oka. Mamy tu mianowicie ponad 40 rodzajów testów diagnostycznych dotyczących zarówno sprzętu, jak i systemu, które pomogą wytropić niewidoczne na pierwszy rzut oka problemy ze smartfonem (wypalone piksele, niedziałający głośnik, wspomniane kilka akapitów temu problemu z dotykiem, itp.). Aplikacja Phone Doctor jest także w stanie przeprowadzić test na oryginalność poszczególnych podzespołów, badając je i porównując ze swoją bazą danych. Warto w tym momencie wspomnieć, że wiele smartfonów posiada podobne narzędzia, przy czym są one dużo pewniejsze, bowiem autoryzowane przez producenta. W przypadku urządzeń marki Samsung jest to np. aplikacja Samsung Members (zakładka Wsparcie -> Diagnostyka), a w przypadku urządzeń od Huawei aplikacja My Huawei (zakładka Wsparcie -> Rozwiązywanie Problemów).

Co sprawdzić po zakupie używanego smartfona, by nie stracić pieniędzy i nie zostać oszukanym? [13]

Przywróć smartfon do ustawień fabrycznych

Na koniec wszystkich powyższych zabaw, zanim zainstalujemy na naszym nowym-używanym smartfonie jakiekolwiek poważne aplikacje (klient poczty elektronicznej, aplikacja bankowa, aplikacje społecznościowe), warto przywrócić ustawienia smartfona do tzw. fabrycznych. Jest to nic innego, jak całkowite wymazanie z urządzenia wszelkich danych, w tym aplikacji. Jest to o tyle ważne, że podobnie jak w przypadku komputerów, tak samo w systemach mobilnych można zainstalować niewidzialne na pierwszy rzut oka aplikacje, które mogą następnie śledzić nasze poczynania (np. keyloggery). Więc nawet jeśli smartfon przybywa do nas na pierwszy rzut oka wyczyszczony po włączeniu rozpoczyna pierwszą konfigurację), to ostatecznie dla przezorności i tak warto samodzielnie go zresetować. W różnych smartfonach takie resetowanie znajdziemy w nieco innym miejscu, jednak na pewno zawsze należy zacząć od wejścia w Ustawienia. Poniżej zamieszczamy screeny z trzech różnych nakładek systemowych, by przybliżyć jak może wyglądać takie menu resetowania, nazywane także zamiennie jako przywracanie danych fabrycznych.

Co sprawdzić po zakupie używanego smartfona, by nie stracić pieniędzy i nie zostać oszukanym? [14]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 62

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.